Polacy udostępnili twórcom pomysłu jedno ze swoich najnowocześniejszych urządzeń oraz potrzebne do druku materiały.
Respiratory to towar deficytowy, a w przypadku ciężkiego przebiegu zachorowania na Covid-19, niezbędny. Dla pacjentów takie urządzenie to kwestia życia i śmierci – umożliwia wentylację powietrza w płucach. Do tej pory we Włoszech w wyniku pandemii zmarło ponad 25,5 tys. osób. Codziennie diagnozowanych jest około 2,6 tys. nowych przypadków choroby.
CZYTAJ TAKŻE: Epidemia na nowo odkryła druk 3D. Polskie firmy w czołówce
W tej sytuacji druk 3D może okazać się kołem ratunkowym. Simone Iannucci, jeden z założycieli „Open Breath”, podkreśla, że w ramach akcji nie powstanie prosta torba resuscytacyjna, ale profesjonalne urządzenie medyczne, które powinno być w stanie wentylować pacjenta w szpitalu mniej więcej przez miesiąc.
mat. pras.