Naukowcy z wydziału inżynierskiego walijskiej uczelni przedstawili wyniki badań i wezwali do pilnego uregulowania tej kwestii. Zanurzyli maski w wodzie, aby zasymulować pozostawienie masek w środowisku naturalnym jako śmieci i odkryli, że mikroplastik, nanoplastik i metale ciężkie (m.in. ołów, kadm i antymon) uwalniały się podczas wszystkich testów. – Musimy nadal nosić maski, bo są one niezbędne do zakończenia pandemii. Ale pilnie potrzebujemy też dalszych badań i regulacji dotyczących ich produkcji, abyśmy mogli zmniejszyć zagrożenia dla środowiska i zdrowia ludzkiego – powiedział kierujący badaniem dr Sarper Sarp w rozmowie z portalem eandt.theiet.org.