Już w ciągu najbliższych 5 lat, jeżeli badania przejdą pomyślnie, będziemy mieli okazję spróbować syntetycznego alkoholu. Ma być nietoksyczny, nie powodować kaca ani nie szkodzić organom wewnętrznym.
Na pomysł wytworzenia bezpiecznego alkoholu wpadł David Nutt, dyrektor działu neuropsychofarmakologii na londyńskim Imperial College. W listopadzie 2018 roku Nutt wraz ze swoim partnerem biznesowym Davidem Orrenem uzyskali fundusze zalążkowe potrzebne do wprowadzenia Alcarelle na rynek w wysokości 20 mln funtów.
Heroina i crack są bezpieczniejsze od alkoholu. Gdyby został odkryty dzisiaj, byłby nielegalny jako środek spożywczy
Wiadomo, że napoje alkoholowe mają dobre i złe strony, oddziałują na nasz mózg za pośrednictwem receptorów GABA – pobudzają je. Te z kolei uspokajają działanie neuronów w mózgu, a ludzie stają się bardziej wyluzowani, udziela im się nastrój. Dalsze badania doprowadziły naukowca – jak pisze brytyjski „The Guardian” – do wyodrębnienia 15 podrodzajów tych receptorów. Dzięki temu David Nutt mógł rozpocząć selekcję i tworzenie molekuł alkoholu działającego jedynie na te receptory, które odpowiadają za przyjemne skutki spożywania napojów wyskokowych.
CZYTAJ TAKŻE: Laser sprawdzi na światłach, czy piłeś