Broń, w odróżnieniu od innych miotaczy granatów, ma wymienny magazynek i jest w stanie strzelać ogniem ciągłym po przytrzymaniu spustu. To oznacza, że pojedynczy żołnierz jest w stanie zasypać wroga gradem eksplodujących ładunków. 40-mm karabin to dzieło koncernu Rheinmetall. Niemcom udało się znacząco zmniejszyć odrzut przy wystrzale, dzięki czemu miotanie pociskami dużego kalibru nie stanowi już problemu dla użytkownika broni. Squad Support Weapon 40 (SSW40), bo tak nazywa się ów granatnik, jest w stanie strzelać zarówno pociskami, które potrafią przebić pancerz wozu bojowego, jak również wybuchowymi, dymnymi, ogłuszającymi sygnałowymi czy stanowiącymi taktyczne oświetlenie pola walki lub swoisty taran (Rheinmetall podaje, że broń może być stosowana do wywarzania drzwi). Stosowana w SSW40 amunicja ma zasięg do 900 m.
Karabin to na razie jeszcze prototyp, ale na rynek ma wejść w 2023 r. Jego producent wskazuje, że na wyposażeniu SSW40 znajdą się specjalny system kierowania ogniem, a także celowniki: laserowy i na podczerwień.