Inżynierowie zdjęli ograniczenia czasowe na dane na jakich uczyła się AI. Teraz ChatGPT – w wersji GPT-4 (darmowa, ogólnodostępna jest wersja GPT-3) – ma dostęp do całych zasobów internetu, a to oznacza, że jest w stanie opisywać nawet najbardziej aktualne wydarzenia. Eksperci twierdzą, że nowa funkcjonalność to przełom. „Zmienia wszystko” – napisał na Twitterze Rowan Cheung, specjalizujący się w tematyce AI.
Dzięki tzw. nowej wtyczce ChatGPT korzysta z interfejsu API wyszukiwarki Bing. W efekcie bot może nie tylko w nieograniczony sposób przeglądać zasoby sieci, ale jest w stanie wyszukiwać dla użytkowników wybranych np. ofert biur podróży, a nawet robić zakupy w e-sklepach. Może zatem nie tylko odpowiadać na pytania człowieka, ale wykonywać w jego imieniu konkretne działania.