Maszyna może już czytać ludzkie myśli. Niezwykły eksperyment w Ameryce

Naukowcy z Uniwersytetu Teksańskiego w Austin nauczyli komputer czytać ludzkie myśli. Wszystko za pomocą sztucznej inteligencji.

Publikacja: 06.05.2023 11:10

Na razie komputer w miarę precyzyjnie odczytuje myśli w ok. 50 proc. Potrafi jednak często oddać sen

Na razie komputer w miarę precyzyjnie odczytuje myśli w ok. 50 proc. Potrafi jednak często oddać sens wypowiedzi

Foto: Adobe Stock

W czasie eksperymentu trzej ochotnicy – leżąc w skanerze rezonansu magnetycznego (fMRI) - słuchali 16 godzin podkastów. W tym czasie urządzenie rejestrowało aktywność mózgów ochotników. Następnie naukowcy rejestrowali aktywność MRI, gdy słuchali historii lub oglądali film, który nie zawierał dialogów.

Mierząc przepływ krwi przez ich mózgi i integrując te informacje ze szczegółami historii, których słuchali, oraz zdolnością LLM (Large Language Models) do zrozumienia, w jaki sposób słowa odnoszą się do siebie, naukowcy opracowali mapę tego, jak mózg każdej osoby reaguje na różne słowa i frazy. To ogromny postęp, ponieważ dotychczas do badania fal mózgu potrzebne były wszczepiane w niego elektrody, a korzystająca z wynalazku osoba nie była ograniczona do wcześniej ustalonej listy ze słowami.

— Dla nieinwazyjnych metod to prawdziwy skok w porównaniu do tego, co udawało się osiągać wcześniej, czyli zwykle czytanie pojedynczych słów lub krótkich zdań – uważa prof. Alex Huth, autor publikacji w piśmie "Nature Neuroscience". — Nasz model dekoduje długą i ciągłą mowę dotyczącą skomplikowanych tematów – podkreśla.

Czytaj więcej

Ulepszanie mózgu. Sterowanie urządzeniami za pomocą myśli za mniej niż dekadę

Na razie komputer w miarę precyzyjnie odczytuje myśli w ok. 50 proc. Potrafi jednak często oddać sens wypowiedzi. Dekoder generował zdania, które oddawały istotę tego, o czym myślała dana osoba, np. zdanie „Nie mam jeszcze prawa jazdy” zostało rozszyfrowane jako „ona nawet nie zaczęła jeszcze uczyć się prowadzić”. I dość dokładnie opisał to, co ludzie widzieli w filmach. System radził sobie także z czytaniem myśli ochotników, kiedy oglądali materiały wideo.

Naukowcy odkryli jednak, że dość łatwo było oszukać technologię AI. Kiedy uczestnicy podczas słuchania nagranej historii myśleli o innej historii, dekoder nie był w stanie określić słów, które słyszeli.

Co więcej, każda osoba wymagała oddzielnego systemu dekodującego myśli. Profesor Huth uważa, że opracowanie uniwersalnego dekodera stanie się jeszcze trudniejsze, ponieważ naukowcy będą tworzyć bardziej szczegółowe mapy mózgów.

Określenie, w jaki sposób mózg tworzy znaczenie z języka, jest niezwykle trudne - uważa Francisco Pereira, neurobiolog z amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia Psychicznego w Bethesda w stanie Maryland. - To imponujące obserwować, jak ktoś to robi - dodał.

Naukowcy odnieśli się też do ewentualnych nadużyć tej metody. Zapewniają, że nie da się czytać czyichś myśli, jeśli dana osoba tego nie chce. Nie da się też tego robić, z kimś, z kim system nie przeszedł długiego treningu. Na razie. Greta Tuckute, neurobiolog kognitywny z Massachusetts Institute of Technology w Cambridge, uważa za pocieszające, że jednego systemu dekodowania nie można zastosować u wszystkich i ludzie mogą go łatwo oszukać, myśląc o innych rzeczach. - To niezła demonstracja tego, ile faktycznie mamy autonomii - powiedziała w rozmowie z Nature.

Naukowcy z Teksasu liczą na to, że ich technologia pozwoli na tworzenie urządzeń, dzięki którym będą mogły się komunikować z otoczeniem osoby do tego niezdolne, np. po ciężkich udarach.

Obecna wersja systemu pozwala tylko na jego wykorzystanie w warunkach laboratoryjnych. Jednak naukowcy są pewni, że uda im się stworzyć system działający także poza laboratorium i bez konieczności używania ogromnego skanera fMRI.

W czasie eksperymentu trzej ochotnicy – leżąc w skanerze rezonansu magnetycznego (fMRI) - słuchali 16 godzin podkastów. W tym czasie urządzenie rejestrowało aktywność mózgów ochotników. Następnie naukowcy rejestrowali aktywność MRI, gdy słuchali historii lub oglądali film, który nie zawierał dialogów.

Mierząc przepływ krwi przez ich mózgi i integrując te informacje ze szczegółami historii, których słuchali, oraz zdolnością LLM (Large Language Models) do zrozumienia, w jaki sposób słowa odnoszą się do siebie, naukowcy opracowali mapę tego, jak mózg każdej osoby reaguje na różne słowa i frazy. To ogromny postęp, ponieważ dotychczas do badania fal mózgu potrzebne były wszczepiane w niego elektrody, a korzystająca z wynalazku osoba nie była ograniczona do wcześniej ustalonej listy ze słowami.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Technologie
Legenda muzyki została pierwszym pasażerem latającego samochodu
Technologie
Naukowcy odkryli, gdzie pochowano Platona. Pomogło „bioniczne oko”
Technologie
Ozempic to również lek na niepłodność? Zaskakujące doniesienia o ciążach
Technologie
Wystarczy zdjęcie twarzy. Sztuczna inteligencja posiadła groźną umiejętność
Technologie
Pierwsze zestrzelenie rakiety w kosmosie. Świat szykuje się na „gwiezdne wojny”