Rynek cywilnych dronów w Rosji notuje skokowy wzrost popytu. Ich sprzedaż na platformie internetowej Wildberries (rosyjski odpowiednik Allegro) w okresie styczeń-marzec wzrosła prawie 13,5-krotnie rok do roku, do 26,7 tys. sztuk, a na Ozonie – 8,5-krotnie, do 17,6 tys. sztuk.
Eksperci i firmy z tej branży zwracają uwagę, że sprzedaż gwałtownie wzrosła pomimo zamknięcia stref lotów w większości regionów Rosji.
W 40 na 86 regionów używanie cywilnych dronów jest zakazane; grożą za to wysokie kary.
Pytani przez gazetę "Kommersant" eksperci uważają, że wpływ na popyt mogła mieć również popularyzacja dronów w mediach: konsumenci często słyszą o nich w związku z wojną na Ukrainie. Duża część urządzeń jest jednak kupowana bezpośrednio na cele rosyjskiej wojny.
Według firmy analitycznej Moneyplace, w pierwszym kwartale sprzedaż dronów na rosyjskich marketplace'ach wzrosła 8,5-13,5 razy. Wartościowo sprzedaż wzrosła dziesięciokrotnie: na Wildberries - do 88 milionów rubli, a na Ozonie - do 57 milionów rubli.