Poseł partii Konserwatywnej, członek Seneddu – walijskiego parlamentu - Tom Giffard wykorzystał ChatGPT do napisania przemówienia chwalącego drużynę Walii, która zdobyła Puchar Świat w rzutkach. Przyznał, że przemówienie zakończyło się trochę dziwnie, kiedy zadeklarował „niech żyją rzutki”. Giffard powiedział BBC Wales, że wygłosił to przemówienie „aby pokazać, jak zaawansowana staje się technologia”.

ChatGPT napisał prawie całe przemówienie. Tom Giffard usunął jedną błędną frazę, która twierdziła, że Walia wygrała turniej po raz pierwszy. To było pierwsze przemówienie napisane przez chatbota i wygłoszone przez polityka – przynajmniej oficjalnie.

Czytaj więcej

Sztuczna inteligencja ma polskie DNA. Ci Polacy odgrywają kluczową rolę

W 90-sekundowym przemówieniu w Senedd, poseł Giffard powiedział, że zespół Gerwyna Price’a i Jonny’ego Claytona „pokazał niesamowite umiejętności, nerwy i pracę zespołową przez cały turniej”. Powiedział, że pokazali światu, że „Walia to naród mistrzów zdolnych do rywalizacji i wygrywania na najwyższym poziomie”, nazywając ich „prawdziwymi ambasadorami Walii i rzutek”. „Niech żyje Walia, niech żyją rzutki” – zakończył poseł. - Możecie pomyśleć, że to dziwne zakończenie przemówienia - powiedział, zanim ujawnił Seneddowi, że zostało napisane za pomocą oprogramowania AI.

Zapytany przez BBC Wales, dlaczego to zrobił, Tom Giffard stwierdził, że zdecydował się użyć ChatGPT, aby pokazać, jak zaawansowana staje się technologia. - Fakt, że sztuczna inteligencja mogłaby napisać całe przemówienie, które można wygłosić w parlamencie, pokazuje potencjał technologii, a także potencjalne pułapki dla przyszłych ustawodawców – dodał poseł.