To oznacza, że algorytmy a nie operator w pełni decydowały o locie i kontroli nad maszyną. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych już ogłosiły, że próby zakończyły się sukcesem. AFRL (Laboratorium Badawcze Sił Powietrznych USA) podało, że testy przeprowadzono pod koniec lipca w kompleksie szkoleniowym na Florydzie (Eglin Test and Training Complex). Inżynierowie informują, iż to pierwsze w historii tego typu doświadczenie z udziałem tzw. agentów AI. Tak o dronach kierowanych przez sztuczną inteligencję - mówi płk Tucker Hamilton, odpowiedzialny za badania nad taką technologią.
Ekspert, cytowany przez serwis Interesting Engineering, wskazuje, że „agenci AI” w przyszłości będą zdolni do wykonywania misji oraz samodzielnego zdobywania umiejętności w obszarze działań ziemia-powietrze i powietrze-powietrze. - Tę wiedzę i doświadczenie można przenieść na inne programy autonomiczne w armii – przekonuje.
Czytaj więcej
Dwie ukraińskie bezzałogowe łodzie przeprowadziły atak na rosyjską bazę marynarki wojennej w pobl...
Za lot testowy XQ-58A Valkyrie, drona od Kratos Defense & Security Solutions, odpowiadał zespół AFRL Autonomous Air Combat Operations. Specjaliści wcześniej przeprowadzili szereg symulacji i badań naziemnych, nim pozwolili, aby AI przejęła kontrolę nad bezzałogowcem. Departament Obrony USA nie ukrywa, iż jest to technologią, którą chce rozwijać.
XQ-58A Valkyrie może pełnić także rolę tzw. lojalnego skrzydłowego (ang. loyal wingman) i wspierać w walce samoloty załogowe.