Finowie pracują nad nowatorskim projektem, który ma szansę zrewolucjonizować energetykę cieplną. Tamtejszy start-up ogłosił, że uruchomi tzw. baterię piaskową, która ma zasilać miasto Pornainen w południowej części kraju - podaje serwis TheNextWeb. Innowacyjny system – wedle założeń – ma umożliwić zmniejszenie całkowitego zużycia ropy naftowej w sieci ciepłowniczej tej miejscowości, redukując jednocześnie emisję gazów cieplarnianych o 70 proc.
Finansowanie baterii od Oppenheimera
Firma Polar Night Energy, o której mowa, zabezpieczyła już 7,6 mln euro na realizację tego przedsięwzięcia. Markku Ylönen, założyciel spółki, twierdzi, że pieniądze zostaną przeznaczone na skalowanie projektu. – Zainteresowanie naszą pracą jest duże, a inwestorzy docenili nasz potencjał – przekonuje, cytowany przez TNW.
Czytaj więcej
Bateria działająca bez końca i zasilana darmowa energią? To marzenie, które wkrótce może się ziścić.
Większość finansowania zapewnił południowoafrykański miliarder Jonathan Oppenheimer. To prawnuk Ernesta Oppenheimera, twórcy firmy De Beers z branży wydobywczej złota i diamentów w Republice Południowej Afryki. Wyłożył pieniądze, bo inwestuje w przyszłościowe projekty związane z ochroną środowiska. A takim ma być „bateria piaskowa”. Jak ona działa? Ładuje się ona za pomocą odnawialnych źródeł energii – w wietrzny lub słoneczny dzień. Wówczas energia elektryczna zasila grzejnik, który przesyła gorące powietrze rurociągiem do gigantycznej, izolowanej kadzi wypełnionej piaskiem. Ten następnie jest podgrzewany do temperatury 600 st. C.
Inżynierowie z Polar Night Energy twierdzą, iż w ten sposób energię można magazynować tygodniami, a nawet miesiącami, a – w razie potrzeby – specjalny akumulator „rozładowuje” gorące powietrze na żądanie. W ten sposób można podgrzewać wodę i dostarczać ogrzewanie gospodarstwom domowym.