Walery Kuczerenko pewnej październikowej nocy 2023 r. stracił obie ręce w wyniku ataku granatem. To historia aż nazbyt typowa wśród ukraińskich żołnierzy. Szacuje się, że od początku wojny kończyny straciło około 20 000 Ukraińców służących w armii. Takie urazy zazwyczaj kończą karierę wojskową, ale postęp w bionice umożliwia niektórym weteranom wznowienie tego, co uważają za swój obowiązek.
Co potrafi protetyka nowej generacji
Walery Kuczerenko, zawodowy żołnierz, powiedział CNN, że nowe protezy pozwolą mu wrócić do wojska. Został wyposażony w dwie bioniczne dłonie, które są nowością na rynku. Esper Hand to pierwszy produkt Esper Bionics, ukraińsko-amerykańskiej firmy specjalizującej się w protetyce nowej generacji.
Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje coraz wiele branż i oferuje także niespotykane dotąd rozwiązania. W dziedzinie protetyki bionicznej sztuczna inteligencja lub uczenie maszynowe mogą pomóc pacjentom, którzy utracili kończyny, odzyskać ich funkcje, a być może nawet zyskać funkcje, których pierwotnie nie posiadali. Przynajmniej taką nadzieję mają inżynierowie z Espera. - Myślę, że sztuczna inteligencja będzie kolejnym krokiem w bionice – mówi Dima Gazda, dyrektor generalny Esper Bionics.
Czytaj więcej
Esper Bionics tworzy sztuczne kończyny, które są niemal równie skuteczne jak ręce przed amputacją. Można nimi sterować za pomocą myśli, poza tym mają zdolność „samouczenia”.
Gazda, lekarz i inżynier z Ukrainy, przez kilka lat pracował ze swoim zespołem nad udoskonaleniem bionicznej dłoni Espera i twierdzi, że rozwiązania „od pierwszego dnia były budowane z myślą o sztucznej inteligencji”. W bionicznej dłoni sztuczna inteligencja pomaga protezie szybko uczyć się zachowania użytkownika i wybrać potrzebne mu chwyty. „Jeśli jutro kilka razy wezmę kubek ze stołu, system to zapamięta” – mówi Gazda. Ręka napędzana sztuczną inteligencją może również wykrywać aktywność mięśni.