Badacze z Uniwersytetu Tokijskiego, prezentując uśmiechniętego robota okrytego ludzką skórą mają nadzieję, że ten przełom może pewnego dnia okazać się przydatny w przemyśle kosmetycznym i pomóc w szkoleniu chirurgów plastycznych. - Niesie to ze sobą potencjalne korzyści dla platform robotycznych, takie jak zwiększona mobilność, zdolność samoleczenia, wbudowane funkcje wykrywania i coraz bardziej realistyczny wygląd — podał w oświadczeniu Uniwersytet Tokijski.
Twarz robota pokryta żywą skórą. Roboty przybierają coraz bardziej realistyczny wygląd
Skóra robota z żywych komórek człowieka
Na potrzeby badania, którego wyniki właśnie opublikowano w Cell Reports Physical Science, naukowcy stworzyli w laboratorium sztuczną skórę przy użyciu żywych komórek, w wyniku czego powstał trójwymiarowy model twarzy. Naukowcy skopiowali budowę więzadła ludzkiej skóry składającego się głównie z kolagenu i elastyny za pomocą drobnych tkanek łączących, które mocują skórę z leżącymi pod nią tkankami. Pomogło to w utrwaleniu się warstwy skóry i umożliwiło płynny wyraz twarzy.
Czytaj więcej
Lek powodujący odrastanie zębów może pojawić się na rynku już w 2030 roku. Japońscy naukowcy i lekarze właśnie szykują się do rozpoczęcia pierwszej fazy testów na ludziach, którym mają wyrosnąć „trzecie zęby”.
- Naśladując struktury ludzkiej skóry i więzadeł oraz stosując specjalnie wykonane perforacje w kształcie litery V w materiałach stałych, znaleźliśmy sposób na połączenie skóry ze złożonymi strukturami – stwierdził główny autor badania Shoji Takeuchi z Uniwersytetu Tokijskiego. - Naturalna elastyczność skóry i silna metoda przylegania oznaczają, że skóra może poruszać się wraz z mechanicznymi elementami robota, nie rozrywając się ani nie odklejając - dodał.