Pierwszy krok w tej rewolucji robią właśnie Chiny. Jak podaje serwis China Daily, specjalny „bot sądowy" został oficjalnie zarejestrowany w chińskim departamencie cyberprzestrzeni. Ma on pomóc sędziom „zwiększyć wydajność pracy" i „ułatwić ludziom dostęp do usług prawnych". Tą sztuczną inteligencją pochwalił się na konferencji prasowej Najwyższy Sąd Ludowy Chin, wskazując znaczenie takiej technologii dla sądownictwa i podkreślając, że projekt wdrażania AI miałby zasięg krajowy. „Bota zbudowano na ogromnych, wiarygodnych i wysokiej jakości danych sądowych" - podano na konferencji.
Bot wyszkolony prawnie
Platforma AI została wyszkolona aż na 320 mln parametrów (danych, paragrafów, materiałów prawnych, w tym opinii prawnych i orzeczeń sądowych) i potrafi „rozumieć terminologię prawniczą, rozumować logicznie, wyszukiwać i generować treści". China Daily wskazuje, że ta innowacja poprawi efektywność pracy sędziów np. w zakresie wyszukiwania dokumentów prawnych, ale ich nie zastąpi. "Mimo że istnieją urządzenia elektroniczne wspomagające sędziów w ich pracy, nadal muszą oni poświęcać mnóstwo czasu i energii na wyszukiwanie i przeglądanie materiałów prawnych i orzeczeń" - podaje serwis. I zaznacza, że po wdrożeniu platformy „sędziowie będą mogli szybko analizować i porównywać informacje z dużej liczby plików elektronicznych, wychwytywać kluczowe punkty i wyciągać wnioski".
Czytaj więcej
Prawnicy w USA coraz częściej sięgają po generatywną sztuczną inteligencję – tym razem wykorzystano ChatGPT do stworzenia uzasadnienia, które przedłożono podczas rozprawy. Wykorzystanie narzędzia od OpenAI drogo kosztowało jedną z kancelarii.
Bot zostanie więc cyfrowym asystentem sędziów, pomagając im w szybkim porządkowaniu oraz klasyfikowaniu informacji. Narzędzie ma być jednak rozwijane. AI ma pomóc także interesantom, będąc w stanie zrozumieć nawet nieprofesjonalnie zadawane pytania osób poszukujących odpowiedzi na wątpliwości natury prawnej. Sztuczna inteligencja ponadto ma przedstawiać opinie, ale też sugestie dotyczące mediacji.
Czytaj więcej
Detroit po kolejnym aresztowaniu wskazanego przez systemy rozpoznawania twarzy, który okazał się niewinny, wycofuje się z tego rodzaju rozwiązań opartych o algorytmy i przestanie ich używać policja.