Materiał powstał we współpracy z PZU
Sztuczna inteligencja wkracza do każdej branży, w tym do agrobiznesu i rolnictwa. Rolnictwo, które towarzyszy ludzkiej cywilizacji od tysięcy lat, stoi dziś przed wieloma wyzwaniami, a jednym z najważniejszych jest konieczność zwiększenia produkcji. Według Food and Agriculture Organization of the United Nations do 2050 r. trzeba będzie produkować o 60 proc. więcej żywności, aby wyżywić 9,3 mld ludzi na świecie. Osiągnięcie tego celu może być trudne ze względu na rosnące koszty produkcji rolnej czy zmiany klimatyczne, które przyczyniają się do niszczenia upraw. AI przychodzi tu na ratunek, ponieważ pozwala zoptymalizować wydatki i zmniejszyć straty. Nic dziwnego, że staje się ona częścią oferty ubezpieczycieli dla producentów rolnych, przynosząc wymierne korzyści obydwu stronom.
Innowacyjne ubezpieczenia rolne oferuje na naszym rynku PZU. Rozwiązanie o nazwie PZU iAgro, dzięki zastosowaniu sztucznej inteligencji, zmniejsza możliwość wystąpienia ryzyk, na jakie narażona jest produkcja rolna, co przekłada się na lepsze zabezpieczenie rolników przed nieprzewidzianymi zdarzeniami i stratami. PZU iAgro jest wynikiem współpracy ubezpieczyciela z polską firmą Agro Smart Lab, oferującą system Farm Smart. Warto nadmienić, że Farm Smart w 2024 otrzymał Nagrodę Kapituły im. Profesora Szczepana Aleksandra Pieniążka za najbardziej innowacyjny produkt w branży ogrodniczej.
PZU iAgro to integracja stacji pomiarowych oraz aplikacji na komputer i telefon optymalizująca proces zarządzania gospodarstwem. System opiera się na wykorzystaniu nowoczesnych stacji pomiarowych, które mierzą wiele różnych parametrów, takich jak wilgotność powietrza i podłoża, opady, a także czas zwilżenia liścia poprzez czujnik „sztuczny liść”.
System wspomaga również walkę ze szkodnikami oraz chorobami roślin, które potrafią zdziesiątkować uprawy. Szkodniki, według danych ONZ, w skali globalnej obniżają rocznie o około 40 proc. wydajność rolnictwa, a 1800 gatunków chwastów zmniejsza produkcję roślin o około 31,5 proc. Zintegrowane z PZU iAgro pułapki na szkodniki, wyposażone w aparaty fotograficzne, każdego dnia przesyłają do systemu zdjęcia odłowionych szkodników, które są oznaczane i zliczane przez algorytm. Monitorują w ten sposób ich populację.
Rozwiązanie potrafi także ocenić prawdopodobieństwo wystąpienia chorób roślin na bazie 70 matematycznych modeli różnych chorób z całego świata skalibrowanych do naszej szerokości geograficznej. Dzięki platformie PZU iAgro rolnicy i sadownicy mogą ocenić, kiedy i w jakiej ilości należy zastosować zabiegi ochronne, co w rezultacie przekłada się na zmniejszenie strat w uprawach i obniżenie kosztów wynikające z ograniczenia zbędnego użycia środków ochrony roślin. Prowadzi to do zwiększenia plonów i zmniejszenia degradacji środowiska.
– Ochrona roślin przed organizmami szkodliwymi jest niezwykle ważna w uprawach rolnych. Infekcja jest niewidoczna, ponieważ następuje dwa–trzy dni przed wystąpieniem objawów chorobowych. Zbyt późno wykonany zabieg lub niewłaściwa identyfikacja patogenu mogą obniżyć jakość plonów, co powoduje straty. Wykorzystywany w PZU iAgro precyzyjny system monitoringu i sygnalizacji infekcji chorobowych daje możliwość reakcji w odpowiednim czasie – tłumaczy Bartosz Gontarz, menedżer obszaru technicznego – kierownik Zespołu Technicznej Obsługi Szkód w PZU.
Monitoring warunków meteorologicznych, kalkulator nawozów oraz kalkulator emisji CO2 to kolejne składowe rozwiązania PZU iAgro. Producenci rolni otrzymują alerty i aktualne informacje o pogodzie ze stacji meteorologicznych oddalonych maksymalnie o 20 km. Na terenie Polski znajduje się ponad 200 takich stacji. Z kolei za pomocą kalkulatora nawozowego można precyzyjnie obliczyć optymalne dawki dla uprawy, co przekłada się na efektywność nawożenia. Drugi z kalkulatorów, dotyczący emisji dwutlenku węgla, pozwala monitorować różnice między emisją a związaniem CO2 w ramach prowadzonej uprawy. Zmniejszenie ilości stosowanych środków ochrony roślin powoduje redukcję emisji dwutlenku węgla do atmosfery, a zwiększona efektywność zbiorów, tak zwana zdrowotność roślin, sprawia, że liście asymilują i wiążą większą ilość dwutlenku węgla. Korzystanie z kalkulatora emisji CO2 przyczynia się więc do zrównoważonego rolnictwa. – Wykorzystanie zasobów big data, AI i internetu rzeczy pozwalają nam na oferowanie klientom nowoczesnych narzędzi, wyprzedzających przyjęte praktyki. W przypadku PZU iAgro kluczowymi korzyściami są podwyższanie efektywności kosztowej i przyczynianie się do dbałości o środowisko – podkreśla Piotr Ratajski z Grupy PZU. Rozwiązanie PZU iAgro jest testowanie w programie pilotażowym w sześciu województwach o największej koncentracji upraw ubezpieczanych w sezonie wiosennym.
Poprawa wydajności gospodarstw rolnych jest stałym celem rolników. Dzięki rozwiązaniu PZU iAgro wyposażonemu w narzędzia sztucznej inteligencji rolnicy mogą uprawiać więcej roślin przy mniejszym zużyciu zasobów. Całodobowy monitoring zagrożeń związanych ze zmianami pogody, szkodnikami, chorobami roślin pozwala na proaktywne działania ochronne związane z opryskami czy zużyciem nawozów. W ten sposób uzyskują nie tylko oszczędności, ale też lepszą jakość plonów.
—Barbara Mejssner
Materiał powstał we współpracy z PZU