Jiang Lei, główny naukowiec w szanghajskim Centrum Innowacji w Dziedzinie Robotyki Humanoidalnej, jest zdania, że technologia ta będzie mieć kluczowe znaczenie dla rozwiązania problemów starzejącego się społeczeństwa. Co więcej, według niego rok 2025 ma być przełomowy dla masowej produkcji tego typu robotów.
Po co Chinom szkoła dla robotów?
Kołem zamachowym rozwoju w tym zakresie stać może się Humanoid Robot Kylin Training Ground. Ów zlokalizowany w Szanghaju ośrodek innowacji uruchomił prawdopodobnie pierwszą na świecie „szkołę” dla maszyn humanoidalnych. Placówka ta w początkowej fazie ma pomieścić ponad 100 robotów w celu jednoczesnego ich szkolenia. Chińczycy liczą, że ów projekt znacznie obniży koszty inwestycyjne związane z rozwojem technologii „ucieleśnionej inteligencji”, a jednocześnie rozwiąże problemy związane z dynamicznym rozwojem robotyki i wyposażania jej w osiągnięcia z zakresu AI.
Czytaj więcej
World Games to tzw. wielosportowe wydarzenie, mające być swoistą alternatywą dla igrzysk olimpijskich, które z roku na rok zyskuje na popularności. Wezmą w nim udział także człekokształtne maszyny.
Nowy ośrodek szkoleniowy ma stać się krajową platformą do rozwoju technologii wykorzystującej systemy zaawansowanej manipulacji, biomechaniki, sztucznej inteligencji, widzenia maszynowego. Projekt ma „rozbudowywać” trenujące tam humanoidy o systemy uczenia się i percepcji. Robotyczny poligon oficjalnie został już otwarty, zajmuje on powierzchnię ponad 5000 mkw. i oferuje ponad tuzin specjalistycznych scenariuszy szkoleniowych. Roboty mogą „uczyć się” tam np. spawania czy umiejętności niezbędnych w przemyśle motoryzacyjnym. Ale humanoidy z tego centrum szkoleniowego wyjdą też z bardziej prozaicznymi zdolnościami. Jak wskazuje Jiang Lei, cytowany przez serwis Xinhua, wyszkolone roboty potrafią porządkować biurka, sortować przedmioty i obsługiwać określony sprzęt. Ich średnia skuteczność w realizacji tego typu zadań ma przekraczać 90 proc.
Chiny zalewają świat robotami
Chiny wiodą prym w zakresie rozwoju robotów. Firmy z tego kraju mogą zalać świat swoimi innowacjami. Wystarczy wspomnieć, że roboty G1 i Go2 chińskiej firmy Unitree są mniejsze i jednocześnie bardziej przystępne cenowo niż ich odpowiedniki firm Boston Dynamics i Tesla. Chińczycy tworzą nie tylko tańsze, ale też niezwykle wszechstronne maszyny. Niedawno ogłosiły plan zorganizowania pierwszego na świecie wyścigu, w którym ludzie będą rywalizować z humanoidalnymi robotami. Chodzi o bieg, który miałby odbyć się w kwietniu w pekińskiej dzielnicy Daxing. Według doniesień w tej nietypowej rywalizacji – obok ludzi-biegaczy (w tym półmaratonie ma ich startować ok. 12 tys.) wezmą udział maszyny z całego świata.