Inwazja niemieckich humanoidów? Elon Musk ma powody do obaw

Na rynku dwunożnych robotów trwa zacięta walka o prymat – potęgę w tym zakresie budują Chińczycy oraz Elon Musk i jego Tesla. Ale o pozycję lidera, dość niespodziewanie, chce się bić innowator z Niemiec.

Publikacja: 28.05.2025 16:10

Niemieckie roboty mają rywalizować z Optimusem Tesli i maszynami z Chin

Niemieckie roboty mają rywalizować z Optimusem Tesli i maszynami z Chin

Foto: Neura Robotics

Rynek robotów humanoidalnych to arena zaciętej rywalizacji gigantów – królują firmy z Chin, USA, ale też Japonii. W tym gronie o miejsce bije się Neura Robotics. Ten założony sześć lat temu w Monachium start-up przebojem wdarł się do grona wiodących graczy w branży. Nie bez kozery prezesa Neury Davida Regera zaczęto określać mianem „Młodego Elona”, nawiązując do technologicznego guru, którym jest Elon Musk. Zresztą sam Reger nie ukrywa, że podziwia Muska za to „jak buduje firmy, jak odnosi sukcesy”. Szef Neura Robotics, w rozmowie z serwisem The Next Web (TNW), wyraźnie jednak zaznacza, że owa admiracja koncentruje się na technologiach, a nie działaniach politycznych kontrowersyjnego miliardera.

Co potrafi niemiecki robot?

Neura Robotics szybko urosła do jednego z najhojniej finansowanych europejskich start-upów w dziedzinie robotyki. Firma, zatrudniając ponad 600 pracowników, już przeszła do fazy komercjalizacji. Na razie chodzi o ramiona robotyczne oraz maszyny do przenoszenia ładunków, ale wkrótce zaprezentuje trzecią generację swojego bota 4NE-1. Już teraz o tym urządzeniu mówi się jako o najbardziej zaawansowanym humanoidzie – ma być wszechstronny, sprawdzi się zarówno w zakładzie przemysłowym, jak i w domu, czy biurze. Eksperci przekonują, że poradzi sobie z noszeniem paczek w magazynie, ale i składaniem upranych ubrań. Mierzący 180 cm wzrostu i ważący około 80 kg robot ma być wyjątkowo wydajny i sprawny. Jak bardzo? Tego Neura nie zdradza, ale na razie osiągi maszyny wielkiego wrażenia nie robią. Robot bowiem dźwiga ładunki o wadze do jedynie 15 kg i porusza się z prędkością maksymalną 3 km/h. Jednak przewagą 4NE-1 są nie umiejętności ruchowe, lecz zdolności kognitywne.

Czytaj więcej

Człowiek przestał być już potrzebny. Roboty uzyskały zaskakującą umiejętność

David Reger w rozmowie z TNW przekonywał, że humanoid może dotykać, myśleć i reagować w bardzo podobny sposób do ludzi, a jest to możliwe dzięki sieci czujników i kamer, które zasilają system AI interpretujący otoczenie i podejmujący błyskawiczne decyzje. Trzecia generacja ma mieć jeszcze więcej czujników, co – wedle „Młodego Elona” – poprawi zbieranie danych i „połączy świat wirtualny z fizycznym”. Ale kluczem jest Neuraverse, cyfrowa platforma dla aplikacji robotycznych oraz innowacyjny system operacyjny, dzięki któremu roboty mogą ze sobą współpracować, a nawet wzajemnie się od siebie uczyć, wymieniając się wiedzą i zdobytymi doświadczeniami. Taki „mózg” 4NE-1 sprawi, że roboty będą szybko rozwijać nowe umiejętności i adaptować się do zmiennych warunków pracy.

W niemieckim start-upie informują, że premiera nowego 4NE-1 nastąpi w czerwcu.

Humanoidalni rywale. Wojna celna bije w Optimusa

Neura Robotics, który współpracuje z koncernem Nvidia, w br. pozyskał od inwestorów 120 mln dol. Start-up prognozuje, że do końca dekady wprowadzi na rynek ponad 5 mln humanoidów. Z pewnością nie będzie to łatwe zadanie, bo konkurencja w tej branży jest ogromna. Wystarczy wspomnieć o chińskich Unitree H1, Lingbao Casbot, czy amerykańskich Realbotix Melody i Optimusie, stworzonym przez Teslę. Ten ostatni wyrasta na najpoważniejszego rywala dla maszyny Davida Regera.

Czytaj więcej

Humanoidy wchodzą do sklepów? Sprzedaż rusza lada moment, znamy ceny

Firma Elona Muska konstruuje robota wielofunkcyjnego, zdolnego m.in. do nalewania drinków, czy odkurzania w domu, ale też pracy na linii montażowej samochodów. Mierzący 173 cm i ważący 57 kg humanoid na rynek ma trafić jeszcze w br. Tesla planuje wyprodukować od 5 tys. do 12 tys. jednostek. Optimus trafił jednak bariery geopolityczne. Na skutek wojny celnej Chin i USA ekspansja humanoida może znacznie zwolnić. W produkcję biją bowiem nowe chińskie regulacje eksportowe. Chodzi o ograniczenia w sprzedaży specjalnych magnesów, tworzonych na bazie pierwiastków ziem rzadkich. Jak się okazuje, to komponent krytyczny dla działania napędów w robotach.

Rynek robotów humanoidalnych to arena zaciętej rywalizacji gigantów – królują firmy z Chin, USA, ale też Japonii. W tym gronie o miejsce bije się Neura Robotics. Ten założony sześć lat temu w Monachium start-up przebojem wdarł się do grona wiodących graczy w branży. Nie bez kozery prezesa Neury Davida Regera zaczęto określać mianem „Młodego Elona”, nawiązując do technologicznego guru, którym jest Elon Musk. Zresztą sam Reger nie ukrywa, że podziwia Muska za to „jak buduje firmy, jak odnosi sukcesy”. Szef Neura Robotics, w rozmowie z serwisem The Next Web (TNW), wyraźnie jednak zaznacza, że owa admiracja koncentruje się na technologiach, a nie działaniach politycznych kontrowersyjnego miliardera.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Technologie
„Oko Chin”. Imponująca technologia szpiegowska
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Technologie
Przełom w broni strzeleckiej. 3 tys. pocisków na minutę. I to bez prochu
Technologie
Ludzie będą widzieć lepiej w nocy i mimo... zamkniętych oczu? Zaskakujące odkrycie
Technologie
Holendrzy odkryli źródło taniej energii dla świata na dziesiątki lat. Zaskakujące miejsce
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Technologie
Bakterie zmutowały na stacji kosmicznej. Mogą stanowić zagrożenie dla ludzi
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont