Możliwości niszczenia ukraińskich dronów przez, jakoby rosyjski, system laserowy, zostały zaprezentowane w filmie zamieszczonym na propagandowym kanale nacjonalistów rosyjskich „Wojenny uświadamiacz”.
Laser kupił od Chin Iran i podrzucił Rosji?
Na nagraniach widać, jak ukraińskie drony stają w płomieniach lub wymykają się spod kontroli. Podczas testów laser był rzekomo w stanie przepalić płytę żelazną z bliskiej odległości, a w warunkach bojowych zestrzeliwał drony z odległości kilku kilometrów. Rosja korzysta z tego systemu co najmniej od października 2024 r., ale jego dokładna specyfikacja ani nazwa nie zostały dotąd ujawnione - podkreśla opozycyjny portal „The Moscow Times”.
Czytaj więcej
Ukraina rozpoczęła produkcję dronów przechwytujących, które będą zwalczać irańskie bezzałogowce S...
„Rosyjski” laser bardzo przypomina chiński LASS. Konstruktorem i producentem systemu laserowego LASS, wykorzystywanego przez chińską policję, jest Chińska Akademia Fizyki Inżynieryjnej. Możliwe, że urządzenie trafiło do Rosji za pośrednictwem Iranu, który wcześniej kupił go od Chin. Redaktor naczelny wojskowo-technicznego wydawnictwa NOZS Dmitrij Korniew informuje, że laserowa broń LASS, z czujnikami naprowadzania optycznego chińskiego systemu, ma moc 30 kW. Zasięg promienia bojowego wynosi 1,5 km. System jest w stanie oślepić czujniki optyczne wroga w odległości do 3 km. Zasięg radaru wynosi do 5 km.
Skąd Rosja wzięła chiński laser?
Zainteresowanie Kremla takimi urządzeniami wzrosło po serii udanych ataków ukraińskich dronów na cele w Rosji. W sierpniu 2023 r. Siergiej Czemiezow (objęty zachodnimi sankcjami) szef rosyjskiej zbrojeniówki Rostech ogłosił, że rozpoczęto prace nad systemami, które będą w stanie skuteczniej wykrywać i niszczyć małe i wolno poruszające się bezzałogowe statki powietrzne, omijające tradycyjne systemy obrony powietrznej.