Lot, którego start zaplanowano na 10 czerwca, to kamień milowy dla polskiej nauki i sektora kosmicznego. Rakieta Falcon 9 wzbije się z Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego na Florydzie o godzinie 8:22 czasu lokalnego, czyli 14:22 czasu polskiego. Na pokładzie kapsuły Dragon firmy SpaceX znajdzie się czterech astronautów, a wśród nich 41-letni Sławosz Uznański-Wiśniewski.
Misja Ignis, realizowana we współpracy z amerykańską firmą Axiom Space i Europejską Agencją Kosmiczną (ESA), odbędzie się w ramach lotu Ax-4 (Axiom Mission 4), którego celem jest dotarcie do ISS. Z kolei sama misja Ignis zakłada przeprowadzenie na orbicie okołoziemskiej bogatego programu naukowo-badawczego.
Czym jest misja Ignis?
Ignis po łacinie oznacza „ogień”, co ma symbolizować pasję odkrywania. Czy stanie się ona iskrą, która zapoczątkuje nowy etap zaangażowania Polski w eksplorację kosmosu? Wszyscy na to liczą. Już dziś krok w rozwoju polskiego sektora kosmicznego i jego roli w globalnej eksploracji kosmosu.
Jedno jest pewne, Sławosz Uznański będzie miał ręce pełne roboty. Kapsuła z astronautami ma dotrzeć do ISS, a cała misja potrwa dwa tygodnie. W tym czasie przeprowadzonych zostanie wiele badań i doświadczeń. W sumie polski astronauta zrealizuje w warunkach mikrograwitacji 13 eksperymentów, które zostały przygotowane przez czołowe polskie instytuty naukowe, uczelnie oraz firmy. Badania obejmą szeroki zakres dziedzin – od testowania zaawansowanych technologii, przez eksperymenty medyczne badające wpływ stanu nieważkości na organizm ludzki, aż po obserwacje psychologiczne. Wyniki tych prac mają przyczynić się do rozwoju innowacyjnych rozwiązań, które znajdą zastosowanie nie tylko w kosmosie, ale i na Ziemi.
Czytaj więcej
Po ostrej wymianie zdań w mediach społecznościowych między prezydentem USA Donaldem Trumpem, a na...