Prawie 40 mln zł kary dla sieci komórkowej Plus

W sumie 39,4 mln zł kary nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na Polkomtel, operatora sieci Plus z grupy Cyfrowy Polsat za bezprawnie pobierane opłaty za dziewięć automatycznie aktywowanych usług. Telekom nie zgadza się z decyzją i zamierza odwołać się do sądu.

Publikacja: 30.05.2019 11:52

Prawie 40 mln zł kary dla sieci komórkowej Plus

Foto: Fotorzepa/Krzysztof Skłodowski

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował dziś, że wydał decyzję wobec spółki Polkomtel, operatora sieci Plus. Stwierdził w niej, że Polkomtel stosował dziewięć praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Chodzi o dziewięć usług dodatkowych (tzw. VAS – value added services), w tym m.in. tzw. „czasoumilacz”, czyli odtwarzanie muzyki zamiast sygnału oczekiwania na połączenie.

Telekom włączał je abonentowi automatycznie przy podpisaniu umowy, a ich koszt stanowił dodatkową opłatę, nie mieszczącą się w abonamencie. Przez pierwszy miesiąc lub dwa były one bezpłatne, a potem konsument musiał albo z nich zrezygnować, albo uiszczać dodatkowe opłaty. W zależności od usługi było to od 2 do nawet 20 zł miesięcznie, a często operator aktywował jednej osobie kilka usług – opisuje urząd.

CZYTAJ TAKŻE: Gigantyczna kara dla Google`a

UOKiK stwierdził, że Polkomtel nie uzyskiwał wyraźnej zgody klienta na dodatkową płatność, do czego zobowiązują operatorów i innych przedsiębiorców, przepisy ustawy o prawach konsumenta. – Polkomtel takich wyraźnych zgód konsumentów nie miał. Informacje na temat zlecenia aktywacji tych usług i opłat za nie znajdowały się w odrębnych od umowy dokumentach, czyli regulaminach promocji. Klient podpisując umowę, akceptował również treść ogólnego oświadczenia wskazującego, że zapoznał się z dokumentami składającymi się na umowę. Jak wynika z reklamacji, część konsumentów nawet nie była świadoma, że co miesiąc dodatkowo płaciła np. za „Czasoumilacz” – mówi cytowany w komunikacie urzędu, Marek Niechciał, prezes UOKiK.

– Zapoznaliśmy się już z decyzją i jej uzasadnieniem i po ich analizie możemy z całą pewnością stwierdzić, że decyzja jest niesłuszna, niezrozumiała i w związku z tym na 100 procent odwołamy się do sądu – mówi Arkadiusz Majewski z biura prasowego sieci Plus. Telekom nie zdradza, z czym konkretnie nie zgadza się.

CZYTAJ TAKŻE: Cyfrowy Polsat właśnie przegania Orange

UOKIK przypomina, że w 2016 r. nałożył 15 mln zł kary na T-Mobile Polska w analogicznej sprawie. Telekom odwołał się do sądu.

– Mam nadzieję, że wskutek działań UOKiK takie praktyki znikną z rynku. Konsumenci muszą mieć zawsze zapewnioną możliwość podjęcia świadomej i swobodnej decyzji, czy chcą korzystać z dodatkowo płatnych usług – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.

Jeśli decyzja o karze dla Polkomtela uprawomocni się, Polkomtel będzie musiał też zawiadomić o niej konsumentów poprzez opublikowanie jej treści na swojej stronie internetowej. Dodatkowo ma zamieścić komunikat w dwóch ogólnopolskich dziennikach oraz wysłać listy polecone do wszystkich abonentów, od których choć raz pobrał opłatę za którąkolwiek z automatycznie aktywowanych usług.

Jak podaje UOKIK, abonenci dowiedzą się z nich, że prawomocne decyzje prezesa UOKiK mają charakter prejudykatu. Oznacza to, że ustalenia urzędu co do faktu stosowania praktyki są dla sądu wiążące. Będzie to pomocne dla tych konsumentów, którzy chcą dochodzić swoich praw w sądzie, np. jeśli Polkomtel pobierał od nich opłaty za jedną lub kilka automatycznie aktywowanych dodatkowych usług, a gdy zażądali zwrotu – odrzucił reklamację. Na decyzję UOKiK konsumenci mogą się także powołać przy składaniu reklamacji u operatora.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował dziś, że wydał decyzję wobec spółki Polkomtel, operatora sieci Plus. Stwierdził w niej, że Polkomtel stosował dziewięć praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Chodzi o dziewięć usług dodatkowych (tzw. VAS – value added services), w tym m.in. tzw. „czasoumilacz”, czyli odtwarzanie muzyki zamiast sygnału oczekiwania na połączenie.

Telekom włączał je abonentowi automatycznie przy podpisaniu umowy, a ich koszt stanowił dodatkową opłatę, nie mieszczącą się w abonamencie. Przez pierwszy miesiąc lub dwa były one bezpłatne, a potem konsument musiał albo z nich zrezygnować, albo uiszczać dodatkowe opłaty. W zależności od usługi było to od 2 do nawet 20 zł miesięcznie, a często operator aktywował jednej osobie kilka usług – opisuje urząd.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu