5G od Ericssona, ale „made in Poland”

Szwedzka grupa zamierza zwiększyć produkcję infrastruktury w Europie, korzystając z polskich zakładów w Tczewie – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.

Publikacja: 28.08.2019 21:07

5G od Ericssona, ale „made in Poland”

Foto: Bloomberg

Ciągle nie wiadomo, sprzęt których producentów operatorzy komórkowi w Polsce będą mogli wykorzystywać do budowy sieci mobilnej nowej generacji – 5G. Rząd jeszcze nie zaczął prac nad definicją tzw. zaufanego dostawcy, którą chce wprowadzić, aby zapewnić bezpieczeństwo sieci telekomunikacyjnych mających w przyszłości odgrywać niebagatelną rolę w gospodarce.

CZYTAJ TAKŻE: Premier leci do Szwecji po wielkie inwestycje 5G

Szwedzka grupa Ericsson, jeden z trzech największych dostawców infrastruktury telekomunikacyjnej na świecie, najwyraźniej postanowiła zwiększyć swoje szanse na wygraną na tym polu.

""

cyfrowa.rp.pl

Jak wynika z nieoficjalnych na razie informacji „Rzeczpospolitej”, Ericsson planuje zwiększyć rolę polskich zakładów w produkcji komponentów sieci telekomunikacyjnych wdrażanych w Europie.

Tczewski hub

Chodzić ma o większe wykorzystanie zakładów pod Gdańskiem – w Tczewie. Jak usłyszeliśmy, ośrodek ten ma docelowo odpowiadać za „imponującą część” produkcji Ericssona na Europę. Według informacji „Rz” na ten temat w czwartek rozmawiać ma z przedstawicielami Ericssona premier Mateusz Morawiecki.

CZYTAJ TAKŻE: Wielka wojna o 5G. Kto wspiera Huawei, a kto Waszyngton

Ani kancelaria premiera, ani Ericsson nie chcieli komentować w środę sprawy.

Z punktu widzenia gospodarki decyzja Szwedów jest o tyle istotna, że może zwiększyć skalę eksportu technologii i zachęcić inne firmy specjalizujące się w telekomunikacji do podobnych ruchów.

Do tej pory zarówno Ericsson, jak i fińska Nokia zdecydowały się na otwarcie centrów badań i rozwoju, w których zatrudniają po kilka tysięcy osób. Na podobny krok miał się również zdecydować chiński koncern Huawei, ale niepewność, czy będzie dla niego miejsce na polskim rynku, wyhamowała realizację tego pomysłu.

decyzja Szwedów jest o tyle istotna, że może zwiększyć skalę eksportu technologii i zachęcić inne firmy specjalizujące się w telekomunikacji do podobnych ruchów

Spytaliśmy Nokię i Huawei, jakie są ich plany wobec Polski. Do zamknięcia tego wydania nie otrzymaliśmy odpowiedzi od Finów, którzy są zaangażowani w szereg projektów, w tym w budowę sieci szerokopasmowego dostępu do internetu ze środków unijnych programu „Polska cyfrowa” czy budowę systemu GSM-R dla kolei.

Niepewność lidera

Ryszard Hordyński, dyrektor ds. strategii i komunikacji w Huawei, który niedawno mówił agencji Reuters, że koncern mógłby wydać w Polsce w ciągu trzech lat 3 mld zł, teraz tej deklaracji nie podtrzymuje. – Plany inwestycyjne Huawei są przygotowywane i dostosowywane do wyników analiz dot. perspektyw rozwoju biznesu i lokalnego otoczenia rynkowego. W związku z powyższym zamiast podawać dokładną wartość, wolimy wyrazić bardzo silną wolę kontynuowania rozwoju naszego biznesu i inwestycji w Polsce – mówi Ryszard Hordyński.

CZYTAJ TAKŻE: Skok przychodów Huawei. Czy sankcje nie działają?

– Naturalną koleją rzeczy warszawskie biuro, w którym mieści się zarówno polski oddział firmy, jak i centrala na region Europy Środkowo-Wschodniej i krajów nordyckich (28 krajów), dokonało znacznych inwestycji w Polsce – o wartości zdecydowanie wyższej niż w wielu innych krajach. Działając w Polsce przez ostatnie 15 lat, wraz z naszymi klientami i partnerami w istotnym stopniu przyczyniliśmy się do rozwoju polskiego sektora telekomunikacyjnego i mieliśmy realny wpływ na spadek cen usług dla użytkowników indywidualnych i biznesowych. W ubiegłym roku w Polsce zapłaciliśmy ok. 100 mln zł podatku CIT, co jest kwotą najwyższą pośród firm z sektora nowoczesnych technologii – dodaje menedżer pracujący dla Huawei.

Niepewność chińskiego koncernu co do jego dalszych perspektyw dotyczy nie tylko Polski, ale też innych państw, w których ziarno niepokoju zasiała administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. USA przekonują, że chińscy dostawcy współpracują z Chińską Republiką Ludową, wspierając ją w działaniach szpiegowskich. Huawei temu zaprzecza, ale nie jest w stanie wprost przeciwdziałać konkretnym ruchom gospodarczym podejmowanym przez Stany Zjednoczone.

CZYTAJ TAKŻE: Bez Huawei sieć 5G powstanie, ale może być droższa

Wpisanie Huawei na czarną listę firm, z którymi nie mogą współpracować amerykańskie firmy, w tym Apple czy Google, powoduje obawy użytkowników smartfonów produkowanych przez Huawei i operatorów, którzy coraz częściej wskazują geopolitykę jako jedno z ryzyk. Tak zrobił Orange Polska w raporcie półrocznym. Podobnego wpisu nie poczynił Play. Jak tłumaczył Jean-Marc Harion, prezes Playa, telekom ten nie działa w sektorze usług dla podmiotów publicznych czy dużych firm, których w największym stopniu dotyczyć mogą decyzje rządu.

Potrzebne ważne decyzje

Ruch Ericssona zbiega się w czasie z przygotowaniami Polski do pierwszej aukcji częstotliwości 5G. Urząd Komunikacji Elektronicznej oszacował wpływy z dystrybucji pasma z zakresu 3,4–3,8 GHz na maksymalnie 1,5 mld zł. Mają one w przyszłym roku zasilić budżet państwa. Zanim aukcja ruszy, operatorzy, którzy wezmą w niej udział, muszą m.in. poznać stanowisko rządu na temat tego, czy będzie wolno im korzystać z produktów chińskich dostawców. To stanowisko właśnie się wykuwa. Jak pisaliśmy, Polska, podobnie jak inne kraje UE, przekazała analizy poświęcone bezpieczeństwu sieci 5G Komisji Europejskiej. Proponuje m.in. wprowadzenie nowych przepisów i uzupełnienie listy warunków dla uczestników aukcji 5G. – Długofalowo będziemy popierać wprowadzenie certyfikacji na poziomie unijnym – mówił niedawno wiceminister cyfryzacji Karol Okoński. – Na ile narzucimy operatorom budującym sieci wymagania, a na ile pozostawimy im ocenę ryzyka zastosowania konkretnych rozwiązań technicznych, dopiero się okaże – dodawał.
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu
Materiał Partnera
Play: lider telekomunikacji, który nie zwalnia tempa
Telekomunikacja
Rusza przedświąteczna bitwa telekomów. Światłowód czy LTE? Jakie są ceny?