Działająca na rynku płatności mobilnych spółka (była jednym z jego pionierów) sprzedała inwestorom akcje za 2,5 mln zł. Pierwotnie liczyła, że zbierze 4-5 mln zł.
– Sprzedaż akcji zbiegła się w czasie z załamaniem koniunktory giełdowej. Część inwestorów, która wcześniej wyrażała zainteresowanie papierami, odstąpiła od złożenia zapisów – wyjaśnia Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM, który jest właścicielem mPaya.Nowi inwestorzy będą kontrolowali 10 proc. podwyższonego kapitału, co oznacza, że ATM zachowa pakiet kontrolny.
– Nie byliśmy zainteresowani sprzedażą akcji w ofercie, bo mPay szybko rośnie a rynek, na którym działa, ma bardzo dobre perspektywy i dynamicznie się rozwija – twierdzi Tadeusz Czichon.
W najbliższych tygodniach papiery mPaya zadebiutują na rynku NewConnect. mPay, jak mówi Tadeusz Czichon, wkrótce złoży do GPW dokumenty niezbędne do dopuszczenia akcji do notowań.