Red Bull Mobile, MTV Mobile, teraz Virgin Mobile… Choć zdawało się, że polski rynek MVNO się skompromitował, że ten biznes ma sens tylko dla operatorów telekomunikacyjnych, to jednak pchają się nań kolejne marki „czystych” MVNO. Ale z zagranicy.

Wirtualni operatorzy stanowią dzisiaj margines polskiego rynku komórkowego. Żaden nie osiągnął znaczącego sukcesu, kilku się wycofało (Gadu-Gadu, Wirtualna Polska), Mobilking zrobił spektakularną i kosztowną klapę. Kilkanaście marek wegetuje, jako uboczna działalność ich właścicieli (mBank Mobile, tuBiedronka, Mova). Od kilku do kilkudziesięciu tysięcy użytkowników komórek mają operatorzy telekomunikacyjni (grupa UPC, jako spadek po Asterze, Inea, Toya, Netia). Razem na statystyczne 52 mln aktywnych kart SIM MVNO obsługują razem kilkaset tysięcy.

Brytyjska sieć Virgin Mobile była pierwszym MVNO na świecie i jednym z niewielu udanych. Na jej przykład powoływano się w każdej prezentacji na temat rynku MVNO, bo udało się jej pozyskać kilka milionów użytkowników. Potem Virgin zaczął uruchomiać wirtualne sieci pod własną marką w jeszcze kilku innych krajach. W jednych z większymi powodzeniem (Indie, Francja), w innych z mniejszym (USA, RPA). W Katarze i Singapurze projekty poniosły porażkę i zostały zamknięte. Z marki Virgin Mobile korzysta dzisiaj pewnie kilkanaście milionów osób (dokładnej liczby nie znalazłem).

Jest zatem baza kliencka, są doświadczenia, jest sprawdzony model biznesowy, jest zagraniczny kapitał na start przedsięwzięcia. Wszystko, czego brakowało polskim wirtualnym operatorom.

Jest także globalna marka Virgin. Od niej zależy powodzenie projektu, bo nie wydaje mi się, żeby nowy MVNO był w stanie zaskoczyć polski rynek samą ofertą. Czy wystarczająca liczba młodych Polaków ulegnie urokowi pomarszczonego playboya o zadziwiającej głowie do interesów? Jego marzeniom o lotach kosmicznych i eksploracji morskich głębin? Zobaczymy. Spektakularnego sukcesu w Polsce na pewno nie będzie, ale może być sukces, który zadowoli operatora marki. Sukces, którego nie mieli szans osiągnąć polscy konkurenci.