Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Wedle Telekomunikacji Polskiej kara jest dotkliwie wysoka i całkiem nieadekwatna do przemian, jakie w ciągu ostatnich 2-3 lat dokonały się na hurtowym rynku. Netia z aprobatą kiwa głową, bo konflikty z TP kosztowały ja dużo czasu i pieniędzy. Pewnie niejeden z menedżerów Netii, który z powodu „sypiącego się” BSA zaliczył kilka serii nieprzespanych nocy, kilka nowych zmarszczek i kilka nowych siwych włosów, na wieść o karze krzyknął: „no, wreszcie!”. Sam się domyślam kilku nazwisk… Być może zadowolony jest nasz regulator, bo ktoś wreszcie także zrecenzował przeszłe działania TP i ta recenzja wypadła jeszcze gorzej, niż w UKE…