Po około 2,5-miesięcznych negocjacjach spółka Ekstraklasa poinformowała, że podpisała umowy z platformą Nc+ i Telewizją Polską o krajowej transmisji telewizyjnych rozgrywek piłkarskich w sezonach 2019/2020 oraz 2020/2021.
– W związku z nieuzgodnionym kalendarzem międzynarodowym po roku 2021, który rzutuje na nasze rozgrywki, ale też niewykluczoną zmianą kształtu naszej ligi w kolejnych sezonach, zdecydowaliśmy się na sprzedaż praw mediowych w pierwszej kolejności na dwa lata. To przejściowe rozwiązanie jest tym bardziej korzystne, że zyskaliśmy czas, kiedy możemy wszyscy przetestować nowe podejście do pakietyzacji. Będzie to również okres, kiedy wszyscy partnerzy – obecni i podmioty, które będą chciały wziąć udział w kolejnych przetargach – będą mogli jeszcze lepiej przygotować się technologicznie do transmisji 4K / UHD HDR – wyjaśnia Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy.
Wszystkie 296 meczów w roku będzie transmitowanych na platformie nc+, a TVP pokaże w telewizji otwartej 37 meczów – po jednym spotkaniu rozgrywanym w sobotę lub niedzielę w każdej kolejce.
„Gwarantowana wartość kontraktów z nadawcami, obejmująca licencje i koszty produkcji sygnału telewizyjnego, ma osiągnąć rekordowy poziom blisko 250 mln zł na sezon” – podała Ekstraklasa, która podkreśla swój finansowy sukces.
„Tym samym Ekstraklasa z 11. miejsca wskoczy na 8. pozycję w Europie pod względem wartości praw mediowych. Ligowa spółka zamierza jeszcze sprzedać pozostałe pakiety mediowe na te sezony” – dodano.