Kurs akcji giełdowego funduszu [b]NFI Midas[/b] wzrósł podczas wczorajszych notowań przeszło 13 proc. Ostatecznie na zamknięciu sesji jedna akcja Midasa kosztowała 4,39 zł. [b]Wojciech Pytel[/b], prezes funduszu zapewniał, że nie wie, dlaczego papiery drożeją.

Odpowiedź na to pytanie przyszła wraz z komunikatem [b]Cyfrowego Polsatu[/b]. Platforma kontrolowana przez [b]Zygmunta Solorza-Żaka[/b] poinformowała o aneksie do umowy inwestycyjnej, w ramach której Solorz-Żak i jego partner biznesowy [b]Heronim Ruta[/b] zobowiązali się sprzedać Cyfrowemu Polsatowi akcje [b]Telewizji Polsat[/b] za 3,75 mld zł.

Aneks przewiduje, że w transakcji sprzedaży telewizji wezmą udział dwa fundusze zamknięte: [b]Koma FIZ[/b] i [b]Mat FIZ[/b]. To do nich trafi część zapłaty za akcje Polsatu.

Koma FIZ tymczasem (otrzyma około 117 mln zł) jest pośrednio jednym z właścicieli NFI Midas, ale poza tym ma udziały [b]Aero 2[/b], który z kolei jest znaczącym udziałowcem [b]Nova Capital[/b]. Nova – już bezpośrednio – ma 60,3 proc. akcji NFI Midas.

Aneks do umowy sprzedaży Polsatu pokazuje jak mogą zostać wykorzystane pieniądze za akcje Polsatu. Popłyną zapewne do Aero 2. to oznacza, że firma ta, a wraz z nią Midas, mają częściowo zapewnione finansowanie na telekomunikacyjne projekty.