Reklama
Rozwiń

Bruksela interweniuje w sprawie prezesa UKE. Mamy 3 miesiące

Komisja Europejska wezwała dziś Polskę do usunięcia uchybienia i przestrzegania unijnych przepisów dotyczących sieci i usług łączności elektronicznej. Chodzi o skrócenie kadencji prezesa UKE.

Publikacja: 02.07.2020 22:15

Bruksela interweniuje w sprawie prezesa UKE. Mamy 3 miesiące

Foto: Yuriko Nakao/Bloomberg

Najwyraźniej nie wystarczyły wyjaśnienia, których komisarzowi Thierry’emu Bretonowi udzielił minister Marek Zagórski, gdy francuski polityk pytał o okoliczności skrócenia kadencji prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Przypomnijmy, że rząd w jednej z tarczy antykryzysowej wprowadził zmiany w prawie, które de facto spowodowały odwołanie z funkcji Marcina Cichego na około 1,5 roku przed wygaśnięciem jego mandatu. Breton zadzwonił w tej sprawie do Zagórskiego, a potem napisał list.

„Komisja postanowiła dziś przesłać wezwanie do usunięcia uchybienia do Polski w związku z wdrażaniem przepisów prawnych, które mogłyby mieć wpływ na niezależność polskiego krajowego organu regulacyjnego, tj. Urzędu Komunikacji Elektronicznej, i które doprowadziły do wcześniejszego zakończenia kadencji Prezesa UKE” – czytamy w jednym z komunikatów KE dot. wypełniania przez państwa członkowskie unijnych regulacji.

CZYTAJ TAKŻE: Koniec niezależności prezesa UKE? Interweniuje Bruksela

„Niezależność krajowych organów regulacyjnych jest kluczową zasadą unijnych ram prawnych dotyczących łączności elektronicznej (…) Szefowie i członkowie organów kolegialnych takich organów mogą zostać zwolnieni jedynie wtedy, gdy przestaną spełniać warunki wymagane do wykonywania swoich obowiązków. Wszelkie próby ograniczenia ich niezależności stanowiłyby naruszenie obowiązujących przepisów UE” – czytamy.

„Komisja wyraziła obawy, że skrócenie całkowitego czasu trwania kadencji lub zmiana warunków powoływania lub zwalniania w celu wcześniejszego zakończenia kadencji może mieć wpływ na te zasady” – dodano.

Polska ma teraz trzy miesiące na udzielenie odpowiedzi na zastrzeżenia przedstawione przez Komisję, w przeciwnym razie Komisja może wystosować tzw. uzasadnioną opinię.

Wiceminister cyfryzacji Wanda Buk już zapowiedziała na Twitterze, że rząd nie zmieni sposobu argumentacji. Wcześniej, m.in. podczas posiedzenia Senatu mówiła, że intencją rządu jest aby aukcję częstotliwości 5G ogłosił prezes UKE, co do wyboru którego operatorzy nie będą mogli zgłaszać zastrzeżeń.

CZYTAJ TAKŻE: UKE unieważnił aukcję 5G. Czy operatorzy pójdą na wojnę?

Ma to oznaczać, że osoba ta zostanie wybrana w zgodzie z zapisami Europejskiego Kodeksu Łączności Elektronicznej w konkurencyjnym otwartym naborze.

Komisja Europejska argumentuje zaś, że implementacja przepisów EKŁE nie powinna negatywnie wpływać na ciągłość mandatu regulatora rynku.

Kancelaria Premiera Rady Ministrów ogłosiła nabór na stanowisko prezesa UKE 29 maja. Do tej pory nie przedstawiła jego wyników, a to, ile osób się zgłosiło i kim są kandydaci – utajnia, podając, że informacje te nie stanowią informacji publicznej.

EKŁE ma zostać wprowadzony do przepisów polskich w grudniu tego roku.

Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Materiał Promocyjny
Cyfrowe rozwiązania dla budownictwa
Telekomunikacja
Elon Musk czeka na ważną decyzję. Astronomowie ostrzegają przed zgodą na plany SpaceX
Telekomunikacja
Ekspresowy internet. Łączność podczas podróży polską koleją ma się poprawić
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Telekomunikacja
Kto zmiecie SMS-y? Do tych rozwiązań komunikacyjnych należy przyszłość
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku