Inea chce przyspieszyć

Wielkopolska sieć kablowa Inea zakłada na ten rok 13-procentowy wzrost liczby abonentów. Pod koniec grudnia ma ich być 156 tys. – wynika z danych przygotowanych dla nas przez operatora. W tym roku mają wzrosnąć również przychody, choć i zeszły rok udało się zakończyć przyzwoitym wynikiem finansowym.

Publikacja: 10.02.2011 19:06

Inea chce przyspieszyć

Foto: ROL

Realizacja tych planów oznaczałaby znaczne przyspieszenie wzrostu bazy klientów, ponieważ w ub.r. [b]Inea[/b], jedna z dziesięciu największych sieci kablowych w kraju, powiększyła ją tylko o 3 tys. Na koniec 2010 r. obsługiwała 137 tys. klientów. To mniej niż zakładał zarząd jeszcze na początku 2010 r. Wtedy zapowiadał pozyskanie w ciągu roku 10 tys. abonentów i zwiększenie ich ogólnej liczby do 142 tys.

Jak podaje Inea w grudniu ub.r. co drugi z jej klientów korzystał z dwóch usług: telewizji i internetu. 57 proc. abonentów (70 tys.) wszystkich usług telewizyjnych (123,5 tys.) korzystało z platformy cyfrowej. Pośród abonentów czterech droższych pakietów telewizyjnych (86,5 tys.) (wszystkich poza Oszczędnym) ten odsetek był jeszcze wyższy: 80 proc. (czyli 69,5 tys.)

Rosła również liczba klientów telefonii stacjonarnej: Inea podaje, że ta liczba zbliża się dzisiaj do 22 tys. Z kolei z telefonii komórkowej, wprowadzonej do oferty w ubiegłym roku, korzystało na początku lutego blisko 3 tys. osób. Liczba jednostek generujących przychody (tzw. RGU) wedle planów zarządu spółki skoczy z 267 tys. na koniec grudnia ub.r do 331 tys. w tym roku.

Chociaż w ubiegłym roku klientów nie przybyło tylu, ilu przewidywał zarząd, to jednak Inea zrealizowała założenia finansowe. Zakończyła 2010 r. z 117 mln zł przychodów (plan mówił o 116 mln zł) i 50 mln zł EBITDA. Plan zarządu na ten rok zakłada, że przychody powiększą się do 131 mln zł, a EBITDA do 53 mln zł.

Inea planuje przejęcia konkurencyjnych firm, ale szczegółów nie ujawnia. – Nie jest tajemnicą, iż Inea intensywnie rozwija się w regionie wielkopolskim, współpracując z szeregiem operatorów lokalnych przy okazji świadczenia usług telekomunikacyjnych z wykorzystaniem technologii kablowej, jak i bezprzewodowej [[i]Inea rozbudowuje sieć WiMAX – przyp.rpkom.pl[/i]] – mówi [i]Kinga Podraza[/i], rzecznik sieci kablowej.

– Nasze projekty finansujemy ze środków własnych bądź z pieniędzy [b]Unii Europejskiej[/b]. W tej chwili nie mamy planów, aby pozyskiwać środki na giełdzie – deklaruje Kinga Podraza. Tegoroczne nakłady inwestycyjne Inei mają sięgnąć 88 mln zł (w ub.r. 63 mln zł), a przeznaczone zostaną na „budowę i rozwój sieci światłowodowej oraz bezprzewodowej (radiolinie, WiMAX) w Wielkopolsce, w tym sieci ostatniej mili, zakup sprzętu abonenckiego, modernizację sieci pod kątem usług cyfrowej TV i implementację DOCSIS 3.0”.

Kinga Podraza zaznacza, że kwoty te nie obejmują inwestycji związanych z realizacją projektu [b]Wielkopolskiej Sieci Szerokopasmowej[/b].

Inea należy do grupy osób prywatnych, w tym do prezesa zarządu [b]Janusza Kosińskiego[/b].

[i]współpraca Łukasz Dec[/i]

Realizacja tych planów oznaczałaby znaczne przyspieszenie wzrostu bazy klientów, ponieważ w ub.r. [b]Inea[/b], jedna z dziesięciu największych sieci kablowych w kraju, powiększyła ją tylko o 3 tys. Na koniec 2010 r. obsługiwała 137 tys. klientów. To mniej niż zakładał zarząd jeszcze na początku 2010 r. Wtedy zapowiadał pozyskanie w ciągu roku 10 tys. abonentów i zwiększenie ich ogólnej liczby do 142 tys.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Telekomunikacja
Duża awaria sieci komórkowych w Polsce. Problemy z połączeniami
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych? Zwycięzca jest jeden
Telekomunikacja
Ile Polacy płacą za usługi telekomunikacyjne i jak z nich korzystają. Raport UKE
Telekomunikacja
Bezprzewodowy internet rozkwitnie dzięki 5G. Najnowsze prognozy Ericssona
Materiał Promocyjny
„Skoro wiemy, że damy radę, to zróbmy to”. Oto ludzie, którzy tworzą Izerę
Telekomunikacja
Aukcja częstotliwości dla sieci 5G rusza 22 czerwca. Kto weźmie udział?
Telekomunikacja
Amazon wprowadza darmowy abonament telefoniczny. Cios w operatorów komórek