Kluczem do rozważań praktycznych są dwa problemy specyficzne dla IPv6. Po pierwsze: swoiste powiązanie adresów IPv6 z MAC adresami urządzeń sieciowych. Po drugie: brak adresacji prywatnej – powszechnie wykorzystywanej w sieciach lokalnych IPv4.
MAC adres w zależności od wersji specyfikacji składa się 48 lub 64 bitów. IPv6 przyjmuje – co do zasady – że są to 64 bity i na tej bazie w przypadku autokonfiguracji sieci buduje podstawową podsieć, która uzyskuje maskę…. aż /64. Tak wielka przestrzeń adresowa (2^64) zarezerwowana zostanie dla każdej autokonfigurowanej sieci, a więc w przybliżeniu (oraz wobec braku adresacji prywatnej) – dla każdej sieci domowej. Nawet, jeśli fizycznie podłączony w niej jest 1 komputer, czy 1 telefon VoIP. Urządzenie końcowe otrzyma adres IPv6, którego 64 ostatnie bity odpowiadać będą jego adresowi MAC.