– Mamy nadzieję na dalszy wzrost, ale nie podam tu żadnych prognoz. Duże nadzieje wiążemy oczywiście z Asterem. Czekamy obecnie na zgodę urzędu antymonopolowego na jego przejęcie. Jeśli dojdzie do przejęcia, to sądzę, że przejściowo nasze inwestycje będą jeszcze wyższe. Będziemy ponosili nakłady związane z integracją obu firm.
– Jaki będzie udział UPC w rynku, jeśli UOKIK zgodzi się na przejęcie Astera?
– Po przejęciu nasz udział w rynku telewizji płatnej w Polsce urośnie maksymalnie do 12-15 proc. z dzisiejszych 7-8 proc. Nie wykluczam, że UPC wejdzie do kolejnych miast, ale koncentrujemy się na rozwoju na obszarach, gdzie już jesteśmy obecni.
– Aster świadczy usługi telefonii komórkowej. UPC też zacznie?
– Od wielu lat rozmawiamy z operatorami komórkowymi na temat wprowadzenia usług mobilnych. Chcielibyśmy, aby były dostępne dla naszych abonentów. Nie mamy jeszcze gotowej odpowiedzi na pytanie, jak to zrobimy. Dalej pracujemy nad strategią. Choć sam fakt, że Aster takie usługi posiada, to oczywiście dla nasz szansa.
– Jedną z możliwości wejścia na rynek telefonii komórkowej jest udział w przetargu LTE, szykowanym przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Czy kierowana przez Pana firma w nim wystartuje?