Podczas ataku ransomware ucierpiało więzienie w Albuquerque w Nowym Meksyku - podają amerykańskie media. Zostało pozbawione dostępu do kamer pilnujących więźniów i sprawił, że automatyczne mechanizmy otwierające drzwi stały się bezużyteczne. W rezultacie więźniowie zostali zamknięci na wiele godzin w celach. W tym czasie technicy walczyli o przywrócenie systemów do trybu online. Więzienie było jedną z ofiar wielkiego ataku ransomware, którego celem było Bernalillo, najgęściej zaludnione hrabstwo w Nowym Meksyku. 5 stycznia pracownicy powiatu utracili dostęp do lokalnych baz danych, a wszystkie urzędy publiczne zostały czasowo zamknięte. Z późniejszego komunikatu prasowego z 10 stycznia wynika, że siedziba biura powiatowego została ponownie otwarta tylko częściowo.