Kraje członkowskie Interpolu zgłosiły obawy dotyczące tego, jak przygotować się na ewentualną przestępczość w metawersum, powiedział Reuterowi Madan Oberoi, dyrektor wykonawczy Interpolu ds. technologii i innowacji. Interpol liczy się z tym, że mogą pojawić się nowe rodzaje przestępstwa już istniejące rodzaje przestępstw „zostaną przez to medium udostępnione i przeniesione na nowy poziom”.

Wyłudzanie informacji i oszustwa mogą wyglądać inaczej, gdy w grę wchodzi rzeczywistość rozszerzona i rzeczywistość wirtualna, powiedział Oberoi. Niezwykle niepokojące są także kwestie bezpieczeństwa dzieci. Rzeczywistość wirtualna może również ułatwić przestępczość w świecie realnym – uważa przedstawiciel Interpolu.

„Jeśli grupa terrorystyczna chce zaatakować cele w świecie rzeczywistym, może wykorzystać metawersum do planowania, symulacji i ćwiczeń przed atakiem” – powiedział Oberoi.

Czytaj więcej

To Polak stworzył Roblox i metawersum. Wirtualny świat trzeba naprawić

Na początku tego miesiąca policyjna agencja Unii Europejskiej Europol poinformował w najnowszym raporcie, że grupy terrorystyczne mogą w przyszłości wykorzystywać wirtualne światy do propagandy, rekrutacji i szkolenia. Użytkownicy mogą również tworzyć wirtualne światy z "ekstremistycznymi zasadami" – napisano w raporcie.

Jeśli środowiska metawersum rejestrują interakcje użytkowników za pomocą blockchainu to, „może to umożliwić śledzenie wszystkiego, co ktoś robi w oparciu o jedną interakcję z nimi – dostarczając cennych informacji dla prześladowców lub szantażystów” – informuje w raporcie Europol.

Metawersum (metaverse) stał się modnym hasłem technologicznym w 2021 r., a firmy i inwestorzy zakładają, że wirtualne światy będą zyskiwać na popularności i wyznaczać nowy etap w rozwoju internetu. Facebook ogłosił, że zmienia nazwę na Meta w październiku 2021 r., aby zaznaczyć swój zwrot w kierunku tego konceptu. Na razie jednak popularność metawersum nie przekłada się na zyski firm technologicznych – przypomina Reuter. Wartość akcji Meta spadła, gdy inwestorzy wyrazili sceptycyzm wobec wydatków na ten cel. Sprzedaż aktywów opartych na blockchainie, reprezentujących wirtualną ziemię i inne posiadłości cyfrowe, również gwałtownie spadła po okresie szalonego wzrostu w zeszłym roku.