Nowa teoria włoskich naukowców podważa pochodzenie COVID-19

Naukowcy we Włoszech twierdzą, że odkryli obecność wirusa SARS-CoV-2 w tym kraju długo przed wybuchem pandemii. Nawet zanim „odkryto go w grudniu 2019 roku w Wuhan. Takie teorie bardzo podobają się w Chinach.

Publikacja: 18.09.2021 09:27

Test na COVID-19 na lotnisku im Ben Guriona

Test na COVID-19 na lotnisku im Ben Guriona

Foto: PAP/Newscom

Badacze przyjrzeli się próbkom pobranym w ramach badań nadzorujących występowanie odry i różyczki we Włoszech. Zgłosili wykrycie dowodów na obecność materiału genetycznego Sars-CoV-2 w próbkach jedenastu osób. Próbki zostały pobrane na długo przed pandemią. Najstarsza próbka była z lata 2019 r. Oznaczałoby to, że wirus krążył we Włoszech znacznie wcześniej niż 8 grudnia, a właśnie ta data uważana jest za datę wykrycia pierwszego znanego przypadku koronawirusa w chińskim mieście Wuhan.

Gdyby ta teoria okazała się prawdą, to całkowicie zmieniłaby nasze zrozumienie tego, jak doszło do pandemii Covid-19, jak się rozprzestrzeniała i jak działał sam wirus.

Nie jest to pierwsze badanie, które sugeruje, że COVID-19 krążył we Włoszech na długo przed tym, jak pojawił się w Wuhan.

Elisabetta Tanzi, profesor na Uniwersytecie w Mediolanie, twierdzi, że wraz z kolegami znalazła dowody na obecność Sars-CoV-2 u chłopca z północnych Włoch, który miał objawy odry w już listopadzie 2019 r. Jednak w tym przypadku naukowcy zajmujący się koronawirusem sugerują, że próbka mogła zostać zanieczyszczona w laboratorium w czasie, kiedy we Włoszech już panowała pandemia COVID-19.

Także zdaniem Petera Forstera, genetyka z Cambridge, wirus mógł krążyć po świecie od września ubiegłego roku, ale niekoniecznie musi pochodzić w Wuhan. Forster szuka „pacjenta zero”, analizując ponad 1000 genomów wirusa pobranych od różnych pacjentów. Zdołali już zbudować sieć transmisji wirusa z Chin, do Australii i Europy i reszty świata. Forster zdołał wyróżnić trzy główne typy wirusa: A, B i C. Za „pacjenta zero” dotychczas uważało się 55-letniego mężczyznę z prowincji Hubei, a jako pierwszy klaster zakażeń wskazuje zainfekowanych klientów targu z żywymi zwierzętami w Wuhan. Jednak według brytyjskiego genetyka ta wersja wydaje się coraz mniej prawdopodobna. „Wątpię, czy Wuhan naprawdę jest źródłem rozprzestrzeniania się koronawirusa” – mówi Forster.

Czytaj więcej

Moderna z nową szczepionką. Kolejna śmiertelna choroba

Wszystkie alternatywne historie pochodzenia COVID-19 są szeroko omawiane przez chińskie media. Chiny, a zwłaszcza naukowcy z laboratorium w Wuhan są oskarżani przez zachodnich polityków, ale także część środowiska naukowego na Zachodzie, że stworzyli SARS-COV-2 w laboratorium. Kiedy nieudany eksperyment z wirusem wydostał się poza laboratorium postanowili zaprzeczać i tuszować ślady. Chińskie władze oraz naukowcy konsekwentnie zaprzeczają tym twierdzeniom, podkreślając naturalne pochodzenie koronawirusa. Teorie o pochodzeniu wirusa nie z Chin, ale z innego miejsca, na przykład Włoch, są im więc bardzo na rękę. „Wuhan było miejscem, w którym po raz pierwszy wykryto koronawirusa, ale nie było tym, skąd pochodzi” – zapewniał Zeng Guang, główny epidemiolog w Chińskim Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom, na konferencji naukowej w listopadzie 2020 r.

Mimo to WHO zdecydowało się wysłać zespół kontrolny do Wuhan. Naukowcy ustalili, że: uznają hipotezę o wydostaniu się koronawirusa z laboratorium za „wyjątkowo mało prawdopodobną” i nie będą jej dalej badać. Za to nie wykluczają hipotezy, że koronawirus trafił do Wuhan na mrożonej żywności lub mokry rynek w Wuhan był pierwszym dużym ogniskiem SARS-CoV-2, ale nie pierwotnym miejscem przeniesienia go na człowieka. Natomiast główną linią dalszych badań pozostaje hipoteza, że koronawirus pochodzi od niezidentyfikowanego w tej chwili gatunku nietoperza, lecz do zarażenia tzw. pacjenta zero doszło za sprawą również nieznanego zwierzęcia pośredniczącego trzymanego w niewoli.

Nie uciszyło to wcale sceptyków i zwolenników teorii, że wirus nie powstał spontanicznie a jest efektem inżynierii medycznej.

Biotechnologia
Sztuczna inteligencja ochroni przed kolejną pandemią? Pracują nad szczepionkami
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Biotechnologia
To istna rzeźnia. Śledczy sprawdzą testy na zwierzętach w firmie Elona Muska
Biotechnologia
Znany dystrybutor IT wchodzi w biotechnologię
Biotechnologia
Nowy zabójca wirusów. Także Covid-19 nie przeżyje
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Biotechnologia
Nowa aplikacja na smartfona wykryje Covid-19 w mniej niż minutę
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej