18,63 mln widzów, o 7,7 proc. więcej niż przed rokiem, poszło do kin w Polsce w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2019 r. Nieco szybciej – o 8,8 proc., do 354,5 mln zł wzrosły przychody branży ze sprzedaży biletów – wynika z najnowszych danych zebranych przez firmę Boxoffice.pl, do których dostęp uzyskała „Rzeczpospolita”.
Ostrożni optymiści
– Choć pierwszy kwartał był dla branży kinowej bardzo dobry, jest jeszcze za wcześnie, aby zmieniać nasze szacunki odnośnie do wyników kin w całym 2019 r. Na razie uważamy, że w tym roku wyniki frekwencji mogą być zbliżone do ubiegłorocznych – mówi Tomasz Jagiełło, prezes sieci kin Helios (Grupa Agory).
Przypomnijmy, że w całym 2018 r., kina w kraju sprzedały 59,7 mln biletów, o 5,5 proc. więcej niż rok wcześniej, a przychody z ich sprzedaży sięgnęły 1,12 mld zł (wzrost o 4,7 proc.). Tym samym padł kolejny rekord, choć przez pierwsze półrocze na to się nie zanosiło. W drugim półroczu sytuację zmienił diametralnie „Kler” Wojciecha Smarzowskiego. Głośny film zobaczyło na dużym ekranie w ub.r. prawie 5,2 mln osób. Takie sytuacje zdarzają się jednak bardzo rzadko. W tym roku nie zanosi się na to, aby któryś z tytułów powtórzył taki wynik.
CZYTAJ TAKŻE: „Kler” zapewnił kinom kolejny rekordowy rok