Z sondażu przeprowadzonego przez Koreańskie Stowarzyszenie Nauczycieli oraz dziennik „Chosun Ilbo” wynika, że 37,9 proc. z nich ocenia umiejętność czytania u swoich uczniów na 70 pkt na 100, 35,1 proc. na 60 pkt,, a 9,4 proc. na mniej niż 60 pkt. W niektórych szkołach wprowadzane są zajęcia wyrównawcze, mające poprawić zasób słownictwa uczniów. Dotychczas tego typu zajęcia prowadzono głównie z matematyki i języka angielskiego.
CZYTAJ TAKŻE: YouTube zastąpił już młodym telewizję. Co i jak długo oglądamy?
– Musimy prowadzić takie lekcje, gdyż uczniowie mają kłopot z jednorazowym przeczytaniem więcej niż trzech zdań i nie mogą powiązać ze sobą znaczenia różnych wyrażeń – stwierdził jeden z nauczycieli.
Wśród przyczyn tego kryzysu wymieniane jest m.in. uzależnienie dzieci od filmów na YouTube oraz innych platformach społecznościowych. Coraz rzadziej sięgają one po książki, a „wiedzę” czerpią od internetowych influencerów. Swoje robi też liberalna edukacja, w której zrezygnowano z wielu sprawdzonych metod nauczania.
CZYTAJ TAKŻE: Nie tylko Ekipa. Kim są internetowe gwiazdy i ile zarabiają?
