– Zamiast biernie narzekać na rzeczywistość, działamy. Zakupowe auta Traficara wjechały dziś do stolicy. Startujemy też z platformą on-line, która pomoże realizować zakupy bez wychodzenia z domu – mówi Konrad Karpiński, dyrektor Traficara.
CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus nakręcił boom na e-zakupy. Bez kontaktu z klientem
Jego zdaniem firma w ten sposób ułatwi Polakom życie w czasie epidemii COVID-19. Nowa usługa, o nazwie TrafiSzop, dostępna będzie na razie w Warszawie. Zamówienie można skłądać przez internet lub telefonicznie. – Zakupy dostarczymy bezdotykowo i zostawimy je pod drzwiami. Regularnie czyścimy i dezynfekujemy nasze samochody, stosujemy środki ochrony i zabezpieczamy zakupy – wylicza Karpiński.
Jak podkreśla, e-zakupy mają być realizowane nawet w cztery godziny od zamówienia. Ale standardem będzie dostawa w ciągu doby. Zrealizuje je flota obsługowa i dostawcza Traficara (niezależna od floty dostępnej w ramach car-sharingu).
CZYTAJ TAKŻE: Internet jednak nie pomógł, restauracje będą znikać