Jednak choć oferta rośnie, to przyzwyczajenia smakowe aż tak szybko nie ulegają zmianie. Z danych Pizzaportal wynika bowiem, że ponad 55 proc. zamawiających dania na tym serwisie wybrało pizzę. Zdecydowana dominacja tego dania utrzymuje się od lat i raczej nie zanosi się na zmianę.
CZYTAJ TAKŻE: Restauratorzy liczą zyski. Dzięki platformom online
– W dostawie to pizza dominuje od lat. Jest daniem bardzo uniwersalnym pod różnymi względami: podzielna, prosta w dostawie i stosunkowo niedroga. Dodatkowo pizzerie w Polsce jako pierwsze wyspecjalizowały się w dostawie – mówi Tomasz Lipiński, dyrektor marketingu PizzaPortal.pl. Jednocześnie podkreśla, że popularność pizzy w dostawie nie odpowiada strukturze restauracji w Polsce, gdzie lokale serwujące głównie takie dania stanowią ok. 5 proc. ogólnej liczby. – Należy się więc spodziewać, że jej udział z czasem może spadać, gdy do gry mocnej włączą się pozostałe kategorie oraz sieci, które mają tutaj bardzo duży potencjał. Patrząc po tym, co robią McDonald’s czy KFC, inwestując z roku na rok więcej w zamawianie jedzenia z dowozem, struktura popularności musi się zmienić – dodaje.
Idzie nowe
Z badań Pizzaportal wynika, że już 27,2 proc. zamówień to dania kuchni amerykańskiej, czyli burgery, zarówno mięsne, jak i te z roślinnych odpowiedników. Wprowadziły je już do oferty sieci Bobby Burger, McDonald’s, Burger King czy MAX Premium Burgers. – Pracę nad tym, aby móc zaoferować naszym gościom roślinny substytut mięsa, rozpoczęliśmy poważnie, gdy w styczniu 2016 r. wprowadziliśmy w Szwecji wegetariańską linię „Green Family” – mówi Jonas Mårtensson, szef kuchni w MAX Burgers. – Postanowiliśmy opracować własnego burgera na bazie roślin dla tych, którzy lubią mięso, a jednocześnie chcieliby, nie tracąc na walorach smakowych, zjeść od czasu do czasu wersję bezmięsną – dodaje.
CZYTAJ TAKŻE: McDonald`s kupuje startupy, by zrewolucjonizować sprzedaż big maca
Konsumenci sięgają coraz częściej także po tzw. diety pudełkowe, co pokazuje, że moda na zdrowe żywienie zatacza coraz szersze kręgi. – Polacy mają coraz większą potrzebę podnoszenia jakości życia. Przejawia się to zwłaszcza w tym, że dbają o zdrowe odżywianie. Choć należy również pamiętać, że zmiana świadomości żywieniowej następuje stopniowo. Jej rozwój nie pociąga za sobą automatycznie przejścia do nowego stylu życia – mówi Maciej Lubiak, prezes Maczfit, lidera rynku cateringu dietetycznego. – Konsumenci mają różne nawyki żywieniowe, np. nie jadają śniadań lub podwieczorków albo są przyzwyczajeni do samodzielnego przygotowywania posiłków. Gdy wchodzimy do nowej miejscowości, od razu jest duże zainteresowanie, bo wiele osób nie myślało wcześniej o takiej opcji – dodaje.