W Gepetto siły połączyli Mateusz Toporowicz, założyciel marki, i Piotr Kruszyński, były prezes Pizzaportal.pl, który to serwis został za 150 mln zł sprzedany hiszpańskiemu Glovo. Firma od 2013 r. sprzedaje ekologiczne, drewniane okulary, wykorzystuje też technikę druku 3D. Sprzedaż prowadzi tylko online, teraz planuje pozyskanie finansowania i podbój zagranicy.
CZYTAJ TAKŻE: Okulary Google wsparte przez AI pomogą niewidomym
Równolegle marka prowadzi szerokie działania badawczo-rozwojowe. W tym roku firma wprowadziła już aplikację mobilną Gepetto Lustro, która, wykorzystując technologię AR, umożliwia przymierzenie wirtualnych okularów przy użyciu smartfona. Aplikacja zamienia ekran smartfona w lustro i tworzy realny model twarzy; w efekcie dokładnie widać, jak dany model prezentuje się na kliencie, co znacznie zwiększa szansę idealnego dopasowania okularów, a dla firmy znacząco obniża odsetek zwrotów.
Ale to zdecydowanie nie koniec planów Gepetto związanych z nowymi technologiami – trwają prace nad kolejnymi. – Aktualnie skupiamy się na opracowaniu technologii badania wzroku na odległość dla sektora okularowego oraz opracowywaniu produktów wytwarzanych z materiałów otrzymanych w wyniku optymalizacji łańcuchów produkcyjnych, poprzez zagospodarowanie powstających podczas nich odpadów – mówi Mateusz Toporowicz. Przy projektach technologicznych zaangażowani są naukowcy z polskich uczelni.
CZYTAJ TAKŻE: Okulary AR od Gucciego i Snapa. Nowa wojna o nasze oczy