Reklama
Rozwiń

Nie czas oglądać. Premiera nowego Bonda znów przesunięta

Gromadzący przed ekranami rzesze widzów kolejny Bond pod tytułem „Nie czas umierać” nie zasili w tym roku wyników kin. Twórcy filmu przesunęli premierę na 2021 r.

Publikacja: 03.10.2020 13:07

Nie czas oglądać. Premiera nowego Bonda znów przesunięta

Foto: MGM, YouTube

MGM Studios, Warner Bros i producenci ogłosili w piątek nową datę premiery „No time to die”, czyli 25.  już filmu o przygodach agenta Jamesa Bonda.  Zamiast w listopadzie tego roku ma wejść na ekrany kin w Stanach Zjednoczonych – i zapewne także na całym świecie – 2 kwietnia przyszłego roku.

CZYTAJ TAKŻE: Disney kłania się Pekinowi? Wezwania do bojkotu filmu „Mulan”

To kolejne uderzenie w kina na świecie, w tym w Polsce, które jak na razie są jedną z największych ofiar epidemii COVID-19. Disney&Co zdecydował się odwołać jedną z najbardziej wyczekiwanych kinowych premier br. –  filmu „Mulan” – i wprowadzić go w pierwszej kolejności do serwisów wideo na żądanie (poza Polską).

Na później odsunięte zostały w czasie premiery takich filmów jak „Czarna Wdowa”, czy „West Side Story” Stevena Spielberga.

Według prognoz Agory, właściciela kin Helios, podanych tydzień temu w piątek, frekwencja  w kinach w Polsce w tym roku ma spaść o 50 proc. w porównaniu z rekordowym 2019 r. . To oznaczałoby około 30 mln sprzedanych biletów.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy Borat wchodzi do telewizji. „Dar małpy pornograficznej”

– Przesunięcie premiery „No Time to Die” na 2021 r. to zła wiadomość dla kin, szczególnie tych w krajach anglojęzycznych, pozbawionych innych lokalnych produkcji. Polska branża ma swoistą tarczę w postaci polskich filmów bardzo lubianych przez publiczność, które standardowo są w czołówce najchętniej oglądanych w Polsce. Czekamy chociażby na premierę kolejnej części „Listów do M.” – uważa Tomasz Jagiełło, prezes Heliosa.

– Filmy o Jamesie Bondzie przyciągają średnio 1 mln kinomanów. Produkcja o Tomaszu Komendzie do tej pory osiągnęła już wynik na poziomie 0,5 mln widzów – podaje Jagiełło. Jego zdaniem za wcześnie jest, aby oceniać, w jakim stopniu odwołanie premiery Bonda wpłynie na wyniki kin w kraju i podane niedawno szacunki.

– Wyniki poszczególnych operatorów kin zależeć będą od ich dotychczasowej kondycji finansowej i posiadanych rezerw. We wrześniu widownia w kinach Helios stanowiła 45 proc. tej z 2019 r. i wynik ten ciągle się poprawia – powiedział Tomasz Jagiełło. – Nasza branża coraz bardziej potrzebuje wsparcia państwa. Prawdopodobna jest także druga faza renegocjacji czynszów z galeriami handlowymi – ocenił.

Filmy o agencie 007 przyciągały w poprzednich latach do kin od kilkuset tysięcy do 1,75 mln widzów (taki był wynik „Spectre” z 2018 r.).

Według Stowarzyszenia Filmowców Polskich  „Skyfall”(2012 r.) zobaczyło w Polsce  1,66 mln widzów, „007 Quantum of Solace” – 0,79 mln widzów, „Casino Royale” – 0,56 mln widzów, a „Śmierć nadejdzie jutro” – 0,37 mln widzów.

Biznes Ludzie Startupy
Ten polski 18-latek stworzył system AI dla firm zbrojeniowych w USA
Biznes Ludzie Startupy
Polskie algorytmy wykryją choroby. Medyczny start-up podbija świat
Biznes Ludzie Startupy
Polska firma wprowadza nowatorski benefit dla pracowników. Specjalne karty
Biznes Ludzie Startupy
Polski latający skuter zamierza podbić świat. Ma być „dla każdego"
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Biznes Ludzie Startupy
Polska akwizycja w Finlandii. Start-up z miliarderem na pokładzie zaczyna ekspansję
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku