Aktualizacja: 09.05.2025 21:48 Publikacja: 02.10.2017 20:46
Zdaniem uczestników debaty działania tworzące otoczenie prawne dla startupów idą w dobrym kierunku, ale niestety wszystko dzieje się za wolno
Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski
Same startupy powinny skupić się na produkcie i szukaniu klientów, a nie inwestorów. Na szczęście sporo jest już programów akceleracyjnych czy nieformalnych form współpracy korporacja–startup, z których można skorzystać. Dzięki nim nie pompuje się pieniędzy w coś, o czym nie do końca wiadomo, że jest komuś potrzebne. Takie wnioski płyną z panelu „Realne wsparcie czy niewystarczające działania? – rola instytucji państwowych w stymulacji wchodzenia w czwartą rewolucję przemysłową”, zorganizowanego przez „Rzeczpospolitą” w ramach konferencji Przemysł 4.0 w Katowicach.
Trzy Polki zdigitalizowały biznes oparty na igle i nitce, pokazując, że innowacją mogą być tradycyjne usługi kra...
Rodzima firma rozwija aplikację, która ma identyfikować w produktach przemysłowych szkodliwe substancje. Wystarc...
To rewolucja w świecie online – Polacy pracują nad technologią, która pozwoli poczuć uścisk dłoni rozmówców będą...
Połączyli modę i algorytmy sztucznej inteligencji – stworzyli unikalny produkt, po który sięgają internetowi twó...
Specjaliści od sztucznej inteligencji z Krakowa opracowali Trump Sentiment Index, darmowe narzędzie AI do śledze...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas