Najlepsze 2020. Pandemia przyniosła zaskakujące odkrycia archeologiczne

Starożytne drogi i ślady rzymskich osad – to znaleziska, jakie podczas lockdownu udało się dokonać… z domowej kanapy. A wszystko dzięki nowym technologiom i projektowi koordynowanemu przez zespół z Uniwersytetu w Exeter.

Publikacja: 25.12.2020 21:23

Najlepsze 2020. Pandemia przyniosła zaskakujące odkrycia archeologiczne

Foto: Bloomberg

Przypominamy najciekawsze teksty 2020 roku z serwisu cyfrowa.rp.pl – ten ukazał się w maju 2020.

Izolacja spowodowana epidemią koronawirusa, choć „uwięziła” w domach zawodowych archeologów, dała impuls do działania wolontariuszom, miłośnikom historii i poszukiwaczom-amatorom.

To właśnie oni znaleźli wcześniej niezarejestrowane miejsca rzymskich obiektów, prehistorycznych śladów życia i średniowiecznych siedlisk. Bez wykopalisk, a jedynie przy wykorzystaniu obrazów terenu wykonanych z powietrza za pomocą Lidaru. To technologia laserowa, która pozwala na tworzenie bardzo szczegółowych map topograficznych.

CZYTAJ TAKŻE: Przełom w lotnictwie i medycynie. Powstaje kwantowy radar

Uniwersytet w Exeter posiadał liczne lotnicze materiały obrazujące obszary Doliny Tamar w Wlk. Brytanii, a także tereny o powierzchni 4 tys. km kw. wrzosowisk w południowo-zachodniej części Kornwalii, aż po Plymouth, jedno z największych angielskich miast na południowym wybrzeżu. Dane te w ramach programu, któremu przewodzi dr Chris Smart, trafiły w ręce archeologów-amatorów. To właśnie dzięki nim i ich dogłębnej analizie laserowych map, a także przy wsparciu technologii, która pozwala cyfrowo usunąć ze zdjęć roślinność i współczesne budynki (co pozwala spojrzeć na kształt powierzchni ziemi), udało odkryć się fragmenty dwóch rzymskich dróg, około 30 prehistorycznych wałów osadniczych oraz około 20 prehistorycznych kopców grobowych, a także pozostałości setek średniowiecznych gospodarstw, czy kamieniołomów.

CZYTAJ TAKŻE: Marsjański łazik NASA odkrył ślady życia. Na… Ziemii

Wyniki programu Uniwersytetu w Exeter, który wykorzystał okres izolacji w związku z COVID-19 do poszukiwań, są więc imponujące. A to dopiero początek, bo naukowcy chcą kontynuować współpracę z archeologami-amatorami. – Zwykle bylibyśmy teraz w terenie, badając stanowiska archeologiczne z grupami ochotników lub przygotowując się do wykopalisk, ale to wszystko jest teraz wstrzymane – mówi Chris Smart. I zaznacza, że w najbliższych tygodniach, mimo to, szykuje się masa nowych odkryć.

Prowadzone przez Uniwersytet Exeter badania w ramach projektu Understanding Landscapes analizują obrazy pozyskane m.in. od Agencji Ochrony Środowiska.

Przypominamy najciekawsze teksty 2020 roku z serwisu cyfrowa.rp.pl – ten ukazał się w maju 2020.

Izolacja spowodowana epidemią koronawirusa, choć „uwięziła” w domach zawodowych archeologów, dała impuls do działania wolontariuszom, miłośnikom historii i poszukiwaczom-amatorom.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes Ludzie Startupy
Przełomowy pomysł Szwajcarów. Auta z tkaniny mają być lżejsze i ograniczyć emisję
Biznes Ludzie Startupy
Meble z konopi. Polacy stworzyli alternatywę dla wycinki drzew
Biznes Ludzie Startupy
Stworzyli nowy sposób wykrywania chorób. Firma ze Stalowej Woli wyciśnie łzy
Biznes Ludzie Startupy
Estończycy chcą skończyć z papierem. Ogromne oszczędności
Biznes Ludzie Startupy
Jak zmniejszyć bariery językowe w internecie. Czesi mają rozwiązanie
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił