W platformę, umożliwiającą projektowanie i zamawianie spersonalizowanych opakowań, zainwestowały m.in. francuski fundusz Infravia Growth, PortfoLion, White Star Capital i Market One Capital. Finansowanie zapewnił ponadto Europejski Bank Inwestycyjny.
Packhelp to startup założony w 2016 r. W ciągu pięciu lat zdobyła ponad 50 tys. klientów z 30 krajów, a z rozwiązań polskiej firmy korzystały m.in. BMW, H&M, Google, T-Mobile, czy Uber. W ub. r. - w rankingu Deloitte Technology’s Fast 50 - została uznany za najszybciej rozwijającą się firmę technologiczną w Europie Środkowej. Dziś to największy na kontynencie marketplace w branży opakowań. Od czasu uruchomienia swojej działalności spółka pozyskał od inwestorów już w sumie ponad 240 mln zł. Wojtek Sadowski, współzałożyciel Packhelp, wskazuje, że pieniądze pomogą w dalszym dynamicznym rozwoju w Europie, w tym także poprzez przejęcia lokalnych graczy.
Czytaj więcej
Startup Bubaa zamierza rozwiązać problemy, z jakimi borykają się świeżo upieczeni rodzice. Za innowacyjnym projektem stoi małżeństwo od ponad dziesięciu lat związane z bankowością.
W Packhelp pracuje obecnie ponad 250 osób, w Polsce i za granicą. W najbliższym czasie spółka planuje zatrudnić kolejnych 100 osób. - Chcemy zbudować globalnego lidera rynku opakowań. Widzimy, że jesteśmy bardzo ważną częścią infrastruktury e-commerce i chcemy pokazać światu nowe podejście do opakowań - mówi Sadowski.
W br. Packhelp rozwinął działalność w Holandii, Szwecji i Rumunii. Firma planuje stawiać na rozwój nowych produktów i usług. Już w 2020 r. 65 proc. wszystkich opakowań przez nią sprzedanych wykonano z materiałów pochodzących z recyclingu i aż 92 proc. nadających się do ponownego przetworzenia. - Boom na e-commerce, rozwiązania direct-to-consumer oraz zwrot w kierunku zrównoważonego rozwoju to tylko kilka z najnowszych trendów makro, które definiują nasze codzienne życie i prawdopodobnie zostaną z nami na dłużej. Packhelp idealnie się w nie wpisuje - zaznacza Tibor Győrbíró, partner w PortfolioLion.
