Białostocka innowacja dla rowerzystów. Polska firma chce podbić świat

Start-up 2Riders opracował linkowy hol z unikatowym systemem bezpieczeństwa, którym zainteresowali się już producenci akcesoriów rowerowych. Teraz firma szykuje się do ekspansji.

Publikacja: 02.09.2024 08:52

Hol linkowy od 2Riders ma odmienić jazdę rowerem z dziećmi. Białostocki start-up, na którego czele s

Hol linkowy od 2Riders ma odmienić jazdę rowerem z dziećmi. Białostocki start-up, na którego czele stoi partner w funduszu Movens Capital, liczy na sprzedaż 500 tys. innowacyjnych urządzeń rocznie

Foto: adobestock

Start-up z Białegostoku opatentował swoje innowacyjne rozwiązanie w Europie oraz USA i ma plan wyjścia z projektem w świat. Chodzi o hol rowerowy dla najmłodszych – za pomocą linki przypina się jeden rower do drugiego, co umożliwia np. rodzicom bezpieczne podróżowanie z dzieckiem. Zaletą rozwiązania jest nowatorski koncept wypinania linki w sytuacjach zagrożenia, a dzieje się to w podobny sposób jak w przypadku wiązania narciarskiego.

Limitowana sprzedaż

Innowacja to dzieło 2Riders. Polski start-up, założony w 2021 r. przez Michała Olszewskiego, już przykuł uwagę inwestorów. Przeprowadzona za pośrednictwem platformy Forc.ee pierwsza emisja crowdfundingowa przyciągnęła do spółki ich szerokie grono (firmie po raz pierwszy w historii udało się przekonać rynek do zainwestowania w Prostą Spółkę Akcyjną). Pieniądze wyłożył m.in. znany biznesmen Marek Kukuryka, były współwłaściciel Grupo Laminex, były członek rady nadzorczej Rockwool Polska i wiceprezes Sanitecu w naszym regionie Europy.

2Riders – po dwóch latach przygotowań – uruchomił już sprzedaż limitowanej liczby linkowych holów rowerowych z unikatowym systemem bezpieczeństwa. Michał Olszewski, na co dzień partner w funduszu Movens Capital, szacuje, że docelowo w Europie i USA popyt na takie rozwiązanie może sięgać rocznie nawet poziomu 500 tys. sztuk.

Czytaj więcej

Polska firma znalazła sposób na wady wymowy. Zaczęło się od zombie

Skąd jednak pomysł na taki biznes? Jak wspomina Olszewski, wszystko zaczęło się od pasji do sportu. Dla autora patentu ciągnięcie dziecka linką było jednym ze sposobów na zadbanie o własną formę w czasie przeznaczonym na rodzinę. Zaczynał więc biegając z 3,5-letnim synem ciągniętym na rowerze, z holem trzymanym w ręce. Po kilku latach obaj już jeździli rowerami, najpierw z użyciem linki, potem bez. A jeszcze później znów na holu – tym razem z młodszym synem wspieranym zwykłą linką. Szybko obaj chłopcy złapali bakcyla do dłuższych, wielodniowych wypraw rowerowych. – Tamto doświadczenie uświadomiło mi wiele w kwestiach bezpieczeństwa, ale i to, że zjawisko dzieci zniechęcających się do dłuższych wycieczek rowerowych jest powszechne. Zacząłem liczyć, ilu rodziców dzieci w wieku ok. 6–14 lat może mieć taką potrzebę odbywania dłuższych rodzinnych wycieczek rowerowych bez ryzyka zniechęcania się dziecka w ich trakcie. Wyszło mi, że holownik linkowy z działającym systemem bezpieczeństwa zapewniającym automatyczne wypięcie mógłby się sprzedawać w liczbie nawet 500 tys. szt. rocznie na rynku europejskim i amerykańskim. Zakontraktowałem inżynierów z Politechniki Białostockiej – mówi Olszewski.

Czytaj więcej

Pożycz rower zamiast kupić. Pracodawca zapłaci

Po uzyskaniu działającego prototypu opatentował kluczowe funkcje rozwiązania, by ograniczyć ryzyko skopiowania pomysłu. – To były początki 2Riders – wskazuje.

W kolejnych miesiącach start-up zebrał 2,8 mln zł finansowania.

Ekspansja w 2025 r.

– 2Riders stworzyło unikalny w skali światowej, łatwy do montażu system linkowego holowania z systemem bezpieczeństwa. Jest on przeznaczony do bezpiecznego holowania dziecka podczas dłuższych wycieczek rowerowych – wtedy, kiedy już opadnie z sił. Przeznaczony dla dzieci co najmniej sześcioletnich, umiejących już dobrze jeździć na rowerze. System bezpieczeństwa zapewnia automatyczne rozłączenie w sytuacjach awaryjnych, a także przy hamowaniu rowerzysty holowanego i w trakcie wyprzedzania – wylicza Olszewski. – Co ważne, bezpieczna prędkość jest aż dwukrotnie wyższa niż w dotychczas znanych rozwiązaniach tego typu i wynosi 20 km/h – zaznacza.

Jak wyjaśnia, rozwiązanie inspirowane jest współczesnymi wiązaniami narciarskimi.

– Ale ma w sobie też efekty wieloletnich prac inżynieryjnych. Ważną innowacją, będącą opatentowanym wyróżnikiem, jest tutaj rozłączanie bez szarpnięcia przy wyprzedzaniu. Holownik 2Riders eliminuje więc ryzyko, że holowany rower zostanie pociągnięty w bok podczas takiego manewru na szosie – wskazuje dr inż. Szymon Cygan, wykładowca na Wydziale Mechatroniki Politechniki Warszawskiej, autor m.in. scenariuszy testów bezpieczeństwa i funkcjonalności holownika 2Riders.

Białostocki start-up chce docelowo sprzedawać swój system w cenie ok. 100 euro. Michał Olszewski wierzy w popyt, bo – jak tłumaczy – Polska, z takimi szlakami jak Green Velo, ma potencjał do wzrostu. – Szykujemy mocne uderzenie na 2025 r. Końcówka obecnego sezonu służy nam do uzyskania informacji zwrotnej od użytkowników i testowania aspektów marketingowych. To też czas dopinania partnerstw, z myślą o pełnoskalowej ekspansji – dodaje.

Start-up z Białegostoku opatentował swoje innowacyjne rozwiązanie w Europie oraz USA i ma plan wyjścia z projektem w świat. Chodzi o hol rowerowy dla najmłodszych – za pomocą linki przypina się jeden rower do drugiego, co umożliwia np. rodzicom bezpieczne podróżowanie z dzieckiem. Zaletą rozwiązania jest nowatorski koncept wypinania linki w sytuacjach zagrożenia, a dzieje się to w podobny sposób jak w przypadku wiązania narciarskiego.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes Ludzie Startupy
Polski dron łowca upoluje wrogie bezzałogowce. Niszczy je w zaskakujący sposób
Biznes Ludzie Startupy
Jak sprytnie przekonać niezadowolonych z produktów i usług? Polska firma ma patent
Biznes Ludzie Startupy
Przychodzi sztuczna inteligencja do lekarza... Polska firma zlikwiduje kolejki
Biznes Ludzie Startupy
Polak na liście najbardziej wpływowych osób w AI. Jego firma budzi kontrowersje
Biznes Ludzie Startupy
Polski wynalazek odmieni ogniwa solarne. Są już patenty
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne