Ta aplikacja zaopiekuje się przedszkolakami i ich rodzicami. Za darmo, ale...

Polacy stworzyli platformę, która łączy placówki oświatowe, rodziców, nauczycieli, trenerów, terapeutów, ale również dostawców usług dla dzieci w wieku przedszkolnym.

Publikacja: 28.10.2024 20:14

Lubelski start-up Connect4Kids rusza z platformą The Kidly, która w jednym miejscu łączy rodziców i

Lubelski start-up Connect4Kids rusza z platformą The Kidly, która w jednym miejscu łączy rodziców i opiekunów, placówki przedszkolne oraz usługodawców oferujących m.in. zajęcia dodatkowe

Foto: AdobeStock

The Kidly – tak nazywa się innowacyjny serwis, który ma być narzędziem do komunikacji rodziców z całym ekosystemem edukacyjnym ich pociech. Jak wskazują twórcy platformy, rosnące oczekiwania rodziców w zakresie zajęć dodatkowych dla dzieci wymagają poszukiwania sprawdzonych kontaktów. A The Kidly ma właśnie w tym pomóc – projekt startuje z blisko 1,4 tys. zarejestrowanych użytkowników i podmiotów. W sukces tego przedsięwzięcia uwierzyli już inwestorzy. Fundusz Rubicon Partners wyłożył na nie 2 mln zł.

Zajęcia dla dzieci w jednym miejscu

The Kidly to platforma łącząca placówki oświatowe (np. przedszkola czy szkoły), rodziców i opiekunów dzieci, a także dostawców takich usług, jak m.in. zajęcia językowe, ruchowe, terapeutyczne, muzyczne, teatrzyki czy katering. Jak tłumaczą w start-upie Connect4Kids, który stoi za tym projektem, dzięki serwisowi przedszkola łatwiej wyszukują oferty jakościowych zajęć dodatkowych i usług, rodzice w prosty sposób zapisują dzieci na zajęcia i dokonują płatności, z kolei usługodawcy pozyskują klientów i otrzymują płatność na czas.

W pierwszych dniach od startu platforma miała już zarejestrowanych ponad 100 placówek, około setki usługodawców oraz 1200 użytkowników. Rafał Gromek, prezes Connect4Kids, nie ma wątpliwości, że te statystyki będą szybko się piąć w górę.

Czytaj więcej

Uczą nawet języka, który nie istnieje. Kto stoi za aplikacją, która rozbiła bank?

– Zanim powstała platforma The Kidly naszą specjalizacją była organizacja zajęć sportowych dla dzieci. Początkowo prowadził je kilkuosobowy zespół. Zapotrzebowanie na aktywację sportową dzieci i ciekawe, angażujące zajęcia było tak duże, że mogliśmy zatrudnić trenerów sportowych na terenie całej Polski – wspomina Gromek. – Wraz z rozwojem naszej działalności pojawiły się wyzwania. Duża liczba zajęć, coraz większy zespół trenerów rozsianych po całej Polsce, rozległa sieć księgowych. To wszystko wymagało ustrukturyzowania – kontynuuje. I dodaje, że właśnie wówczas z rozwiązaniem przyszła technologia.

A konkretnie The Kidly. – Wiedzieliśmy, że takie rozwiązanie pomoże nie tylko nam, ale całemu rynkowi – komentuje prezes Connect4Kids.

Co ciekawe, przedsięwzięcie jest całkowicie polskie – od pomysłu po realizację. Platformę zbudowali rodzimi programiści, a projekt wsparł polski kapitał. Jak zauważa Rafał Gromek, prace programistyczne i logistyczne trwały nieco ponad rok. Wsparcie funduszu Rubicon Partners pozwoliło nie tylko zbudować rozwiązanie od strony technologii, ale i poszerzyć ofertę o zajęcia muzyczne, artystyczne czy językowe.

Jak tłumaczy Paweł Madej, dyrektor inwestycyjny w Rubicon Partners, rynek podmiotów świadczących zajęcia w przedszkolach jest bardzo rozdrobiony. – Istnieją tysiące jednoosobowych lub małych firm, które samodzielnie pozyskują przedszkola do współpracy. Z drugiej strony, na chwilę obecną, nie ma łatwej ścieżki do sprawdzenia doświadczenia oraz opinii o prowadzącym, który ma pracować z dziećmi, zarówno przez przedszkole, jak i przez rodziców. Trzecim aspektem jest zarządzanie ofertą zajęć i płatnościami. Jest to uciążliwe zarówno dla placówek oświatowych, rodziców, jak i samych dostawców usług. To wszystko pokazało nam, że na rynku jest nisza, którą The Kidly może skutecznie wypełnić – wylicza powody, dla których Rubicon Partners zaangażował się w ten projekt.

Darmowy dostęp dla rodziców i placówek

Start-up z Lublina wyjaśnia, że aplikacja otwarta jest na wszystkie placówki oświatowe, ale ze szczególnym uwzględnieniem przedszkoli. Dołączyć mogą do niej zarówno rodzice i opiekunowie dzieci, jak i usługodawcy oferujący zajęcia dodatkowe. Co ważne, ci ostatni przechodzą rozbudowany proces weryfikacji, począwszy od dostarczenia kompletu dokumentów rejestracyjnych, po wymagania stawiane ustawą o ochronie małoletnich. – Najważniejsze jednak zawsze będą referencje i opinie klientów. Do weryfikacji formalnej dochodzi również finansowa, gdyż wykorzystanie bramki płatniczej w rozliczeniach z rodzicami lub placówkami, wymusza na usługodawcy przejście dodatkowej procedury – podają twórcy The Kidly.

Czytaj więcej

Polska sztuczna inteligencja pomoże w nauce matematyki. Rusza ekspansja zagraniczna

Rafał Gromek wskazuje, iż funkcjonalność platformy rozbudowywana jest praktycznie każdego dnia, ale już teraz oferuje ona placówkom oświatowym zakres wystarczający do rejestracji placówki wraz z kadrą, np. nauczycieli, możliwość tworzenia grup i przypisania do nich dzieci, znalezienie zajęć, wybór sposobu rozliczania i dokonanie zapisów grupowych lub indywidualnych.

Opiekun dziecka po zarejestrowaniu się na platformie otrzymuje możliwość dołączenia dziecka do wybranego przedszkola, dostęp do zajęć oferowanych w placówce lub też bezpośrednio przez usługodawców. Płatności w aplikacji realizowane są za pośrednictwem bramki płatniczej, generującej natychmiastowe poświadczenie transakcji. W Connet4Kids zaznaczają jednak, że korzystanie z platformy jest bezpłatne, zarówno dla rodziców, jak i placówek oświatowych. To dostawcy usług objęci są prowizją od każdego zlecenia.

The Kidly – tak nazywa się innowacyjny serwis, który ma być narzędziem do komunikacji rodziców z całym ekosystemem edukacyjnym ich pociech. Jak wskazują twórcy platformy, rosnące oczekiwania rodziców w zakresie zajęć dodatkowych dla dzieci wymagają poszukiwania sprawdzonych kontaktów. A The Kidly ma właśnie w tym pomóc – projekt startuje z blisko 1,4 tys. zarejestrowanych użytkowników i podmiotów. W sukces tego przedsięwzięcia uwierzyli już inwestorzy. Fundusz Rubicon Partners wyłożył na nie 2 mln zł.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes Ludzie Startupy
Polacy połączą drony z satelitami. „Jedyny taki system obserwacyjny na świecie”
Materiał Promocyjny
Telewizor w inteligentnym, bezpiecznym domu
Biznes Ludzie Startupy
Polskie drony mogą zrobić furorę. Pierwsza na świecie taka technologia
Biznes Ludzie Startupy
Google wsparło polską firmę. Blisko chce odmienić opiekę i leczenie dzieci
Biznes Ludzie Startupy
Kombinezony ochronne mogą szkodzić. Polak rozwiązał ten problem
Biznes Ludzie Startupy
Kryształowa kula dla biznesu. Narzędzie tej polskiej fimy przewidzi skutki decyzji