Aktualizacja: 21.11.2024 16:18 Publikacja: 23.05.2022 23:39
Gucci nie jest pierwszym potentatem odzieżowym, który wprowadza płatności kryptowalutami w swoich sklepach w Ameryce Północnej.
Foto: shutterstock
Wraz z końcem maja włoski dom mody Gucci zacznie akceptować płatności kryptowalutami w swoich sklepach w Ameryce Północnej. Klienci będą mogli wybrać spośród ponad dziesięciu cyfrowych tokenów, takich jak bitcoin, ethereum czy litecoin. Bitcoinem można już zapłacić za sztukę kupioną w domu aukcyjnym Sotheby’s lub za wynajem jachtu od Denison Yachting.
Gucci nie jest pierwszym potentatem odzieżowym, który wprowadza płatności w tej formie. W marcu firma Off-White zapowiedziała taką możliwość w swoich sklepach w Londynie, Paryżu i Mediolanie. Klienci muszą zeskanować kod QR, który daje sprzedawcy dostęp do portfela walutowego klienta. Następnie Off-White pobiera należność i od razu wymienia kryptowalutę na tradycyjny pieniądz, który zasila konto firmy. Używany jest do tego terminal Lunu POS, który w czasie rzeczywistym znajduje najlepszy kurs wymiany.
Państwowy operator pocztowy, który boryka się z topniejącymi przychodami z listów, a także potężną konkurencją w sektorze paczek, zamiast uzdrawiać firmę, poprawiać jej rentowność, czy rozwiązywać niezliczone konflikty ze związkami zawodowymi, stawia na budzące wiele kontrowersji tokeny NFT.
Technologia blockchain ma pomóc władzom nasze wschodniego sąsiada uchronić skarby dziedzictwa narodowego przez skutkami wojny.
Kryptowaluty w tym roku radzą sobie fatalnie. Nie pomagają nastroje na rynkach finansowych, gdzie inwestorzy obawiają rosnącej inflacji, zacieśniania monetarnego i spowolnienia gospodarczego.
Członek zarządu Europejskiego Banku Centralnego Fabio Panetta wskazał, że prace nad wprowadzeniem cyfrowego euro trwają, a jego testy mogą rozpocząć się już pod koniec przyszłego roku.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
To, co w ostatnich dniach dzieje się na rynku wirtualnego pieniądza może przyprawić o zawrót głowy. Zaufanie do kryptowalut zostało mocno podkopane. Od początku maja można zaobserwować kompletne załamanie tego rynku.
Spowolnienie na rynku dóbr luksusowych sprawia, że czołowe marki poszukują dla siebie nowych, lukratywnych nisz. Czy okażą się tak atrakcyjne jak chcieliby tego potentaci branży luksusowej?
Czy produkty marek luksusowych stały się za drogie? Przedstawiciel jednego z czołowych włoskich domów mody nie szczędzi słów krytyki pod adresem swojej branży.
W tym roku wartość rynku towarów z najwyższej półki cenowej co prawda nie spadnie, ale za to wyzwaniem dla firm będzie spadek liczby osób kupujących takie produkty.
Czym jest dzisiaj luksus? Pokolenie Z rozumie to pojęcie nieco inaczej niż dobiegający czterdziestki milenialsi czy zbliżające się do 50 lat pokolenie X. To jednak nie efekt zamożności młodych ludzi. Przeciwnie – to wynik tego, że na coraz mniej mogą sobie pozwolić.
Dominika Nowak przez 10 lat pracowała dla czołowych marek we Włoszech jako projektantka butów. „Po latach pracy w tym kraju uznałam, że mam wiedzę i doświadczenie, by opowiedzieć swoją własną historię” – mówi twórczyni marki Vanda Novak.
Ostatnie miesiące to okres spadków sprzedaży w segmencie dóbr luksusowych. Wśród marek, które boleśnie odczuły te spadki znalazło się brytyjskie Burberry. Aby wyjść z dołka finansowego, Brytyjczycy ogłosili „plan awaryjny”.
Kreml wprowadza zakaz miningu, czyli kopania kryptowalut. W wielu regionach Rosji kopanie cyfrowych pieniędzy urosło do niebotycznych rozmiarów. Zdaniem władz mining „zjada cały wolny prąd”, co nie pozwala na podłączanie do sieci nowych klientów. Ale jest też inny problem.
Organy skarbowe wymagają zgłaszania dochodów z obrotu kryptowalutami w zeznaniach rocznych podatników. Kryptowaluty są traktowane jako prawa majątkowe, podlegają więc takim samym zasadom opodatkowania jak inne zyski kapitałowe.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas