Amazon miesza w wyborach. Politycy: sprytne przekupstwo

Amazon obiecał przekazać 1,5 mln dolarów na rzecz organizacji wspierających lokalnych działaczy politycznych w Seattle.

Publikacja: 20.10.2019 09:09

Amazon na całym świecie budzi obawy i kontrowersje. Na zdjęciu protest pracowników korporacji, którz

Amazon na całym świecie budzi obawy i kontrowersje. Na zdjęciu protest pracowników korporacji, którzy zarzucają jej, że robi za mało na rzecz ochrony klimatu.

Foto: Bloomberg

Większość pieniędzy ma iść na rzecz jednej z nich: Civic Alliance for a Sound Economy (CASE) – informuje portal thehill.com.com. Samorządowcy są oburzeni i twierdzą, że to sprytna próba przekupienia lokalnych polityków za pośrednictwem organizacji finansowanej przez duże koncerny.

CASE jest politycznym ramieniem Metropolitalnej Izby Gospodarczej w Seattle, która popiera niektórych kandydatów do rady miasta, wspierając finansowo ich kampanie wyborcze, płacąc m.in. za plakaty wyborcze.

CZYTAJ TAKŻE: Pracownicy polskiego Amazona żądają podwojenia płac. Grożą strajkiem

Według Wayne’a Barnetta, dyrektora Seattle Ethics and Elections Commission – niezależnej organizacji obywatelskiej, to największa jednorazowa dotacja przekazana na wsparcie wyborów w historii miasta.

Oburzeni działacze miejscy oraz niektórzy radni protestowali przed siedzibą Amazona w Seattle przed – ich zdaniem – jawną próbą przekupstwa polityków. Teraz postanowili też wprowadzić prawne ograniczenia dla takich praktyk.

Zgodnie z prawem firmy i indywidualne osoby mogą przekazać maksymalnie po 250 dolarów na rzecz konkretnego kandydata, który jest beneficjentem wsparcia z pieniędzy podatników lub po 500 dolarów dla tych, którzy nie korzystają z takiego wsparcia. Nie ma jednak żadnych ograniczeń w finansowaniu organizacji, które wspierają polityków.

CZYTAJ TAKŻE: Amazon to już Wielki Brat. Wie o klientach prawie wszystko

To dramatyczna zmiana ze strony Amazona, który przez ostatnie 25 lat starał się nie mieszać w lokalną politykę Seattle – pisze agencja Bloomberga. Koncern jest największym pracodawcą w mieście i zarzeka się, ze nie chodzi o przekupstwo. Amazon – twierdzi rzecznik firmy – troszczy się o miasto a donacja jest tego wyrazem.

Według dziennika „The Seattle Times”, który pierwszy napisał o donacji Amazona, taka duża suma pieniędzy świadczy o tym, że koncern nie zamierza już trzymać się z dala od lokalnej polityki, ale aktywnie w niej uczestniczyć. Według portalu thenation.com koncern chce pozbyć się z rady miejskiej osób „nieprzyjaznych biznesowi”, takich jak Kshama Sawant, która od lat krytykuje duże korporacje i ich wpływ na lokalne środowisko społeczne. Na jednym z posiedzeń rady miejskiej nazwała nawet szefa Amazona, Jeffa Bezosa „wrogiem”. Uważa, że Amazon i inne koncerny są odpowiedzialne za mocny wzrost cen mieszkań i czynszów w mieście, podniesienie kosztów życia oraz za wzrost ubóstwa w Seattle i okolicach.

CZYTAJ TAKŻE: USA szykują się na atak rosyjskich hakerów podczas wyborów

Wybory do rady miejskiej w Seattle odbędą się 5 listopada 2019 roku.

Większość pieniędzy ma iść na rzecz jednej z nich: Civic Alliance for a Sound Economy (CASE) – informuje portal thehill.com.com. Samorządowcy są oburzeni i twierdzą, że to sprytna próba przekupienia lokalnych polityków za pośrednictwem organizacji finansowanej przez duże koncerny.

CASE jest politycznym ramieniem Metropolitalnej Izby Gospodarczej w Seattle, która popiera niektórych kandydatów do rady miasta, wspierając finansowo ich kampanie wyborcze, płacąc m.in. za plakaty wyborcze.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Globalne Interesy
iPhone jak Windows w latach 90. Apple pozwany za monopol
Globalne Interesy
Microsoft ściąga guru sztucznej inteligencji. Chce być numerem 1
Globalne Interesy
USA uderzą w chińskich producentów chipów. Tym razem Huawei się nie wywinie?
Globalne Interesy
Słynna Encyklopedia Britannica warta miliard dolarów. Nowe technologie i giełda
Globalne Interesy
Nvidia stworzyła najpotężniejszy chip. Ma zrewolucjonizować sztuczną inteligencję