Twitter ogłosił wielki pogrom nieaktywnych kont. Zamierza usunąć z serwisu tych internautów, którzy ani raz nie zalogowali się na stronę w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Mało aktywni użytkownicy mają dwa tygodnie – do 11 grudnia – by to naprawić. Inaczej, po upływie wyznaczonego terminu, mogą już nigdy więcej nie zalogować się do swoich kont.

CZYTAJ TAKŻE: Byli pracownicy Twittera oskarżeni o szpiegostwo

Jak podaje BBC, będzie to największy tego typu odsiew nieaktywnych kont przeprowadzony przez Twittera od jego założenia. Do tej decyzji skłoniło internetowego giganta nowe unijne rozporządzenie o ochronie danych (RODO). Użytkownicy, którzy od dawna nie logowali się do swoich kont, nie zaakceptowali bowiem nowych przepisów dotyczących prywatności. Zapewne z tego powodu czystki rozpoczną się poza Stanami Zjednoczonymi, a na pierwszy rzut pójdzie Europa.

CZYTAJ TAKŻE: Twitter kończy z politycznymi reklamami. A prezes wchodzi w nowy biznes

Twitter docelowo zamierza jednak wyplenić nieaktywne konta użytkowników z całego świata. Jak twierdzi, pomoże mu to zapanować nad serwisem i zwiększy on dzięki temu wiarygodność i komfort użytkowania. Po pogromie kont zwolni się bowiem wiele nazw dla użytkowników, które do tej pory były niedostępne. Nowi użytkownicy o popularnych imionach i nazwiskach nie będą więc musieli dłużej kombinować, szukając innych loginów. Europejczycy będą więc mieli lepiej w tym zakresie – Twitter ogłosił, że nowa baza loginów będzie dla nich wcześniej dostępna niż dla Amerykanów.