O rozważanych przez UE działaniach wymierzonych w Huawei donosi Agencja Reuters, powołując się na swoich informatorów. Rozmowy dotyczące uderzenia w chiński koncern są na wczesnym etapie, ale odzwierciedlają one rosnący sceptycyzm europejskich oficjeli wobec chińskiej ekspansji technologicznej.
Jedną z rozważanych przez nich opcji jest zaostrzenie unijnych przepisów dotyczących cyberbezpieczeństwa, tak żeby rozszerzyć definicję infrastruktury krytycznej i nałożyć większe wymagania na spółki chcące brać udział w budowie tego typu sieci.
W ostatnich miesiącach spółka Huawei znalazła się pod sporą presją. Została wykluczona w kilku krajach (np. w Australii i Japonii) z budowy infrastruktury 5G. Amerykański Departament Sprawiedliwości oskarżył ją o kradzież technologii oraz łamanie sankcji nałożonych na Iran. Sabrina Meng Wanzhou, dyrektor finansowa Huawei i zarazem córka założyciela tej spółki, jest objęta dozorem elektronicznym w Kanadzie i czeka na ewentualną ekstradycję do USA. W Polsce na początku stycznia aresztowano pod zarzutem szpiegostwa Stanisława W., byłego dyrektora ds. komunikacji w polskim oddziale Huawei. – Czy musimy być zaniepokojeni Huawei i innymi chińskimi firmami? Tak, myślę, że musimy być zaniepokojeni tymi spółkami – stwierdził w grudniu unijny komisarz Andrus Ansip.
CZYTAJ TAKŻE: Amerykanie coraz mocniej cisną Huawei
Tymczasem Zhang Ming, chiński ambasador przy UE, ostrzegł, że wykluczanie Huawei z przetargów na budowę sieci 5G zaszkodzi rozwojowi tej technologii w Europie oraz współpracy naukowej z Chinami.