Aktualizacja: 10.05.2025 16:45 Publikacja: 17.08.2020 14:14
Widok na operę w Sydney
Foto: Bloomberg
– Proponowane prawo zmusi nas do zapewniania wam dramatycznie gorszych usług Google Search i YouTube, może sprawić, że wasze dane zostaną przekazane wielkim spółkom medialnym i zagrozi darmowym usługom w Australii – stwierdził Mel Silva, dyrektor zarządzający na Australię i Nową Zelandię w Google.
Odniósł się on w ten sposób do projektu ustawy nakazującej serwisom internetowym takim jak Google i Facebook płacenie wydawcom (m.in. wydawcom gazet) za ich treści, które wykorzystują. Projekt ten jest obecnie na etapie konsultacji społecznych.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Aircar 2 – znany pod tą nazwą pojazd, wyprodukowany u naszych południowych sąsiadów – potrafi zmieniać swoją kon...
Na początku przyszłego tygodnia południowokoreański koncern pokaże swojego najnowszego smartfona. Mowa o Galaxy...
Bill Gates zadeklarował, że do 2045 roku przekaże najuboższym niemal cały swój majątek – 200 mld dolarów. Ostro...
USA naciskają na kraje objęte cłami, aby korzystały z usług sieci Starlink Elona Muska. Są rządy, które wierzą,...
Poniedziałek 5 maja jest ostatnim dniem funkcjonowania pierwszej aplikacji, która umożliwiła darmowe rozmowy tel...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas