Reklama
Rozwiń
Reklama

Mark Zuckerberg idzie na całość. Meta wydaje miliardy na chińską gwiazdę AI

Meta, właściciel Facebooka, nie zwalnia tempa w wyścigu zbrojeń sztucznej inteligencji i przejmuje start-up Manus. Firma ta w zaledwie dziewięć miesięcy od debiutu stał się wartym miliardy potentatem na rynku agentów AI.

Publikacja: 30.12.2025 11:15

Dla Marka Zuckerberga, szefa Mety, przejęcie Manusa to sposób na szybkie nadrobienie dystansu do kon

Dla Marka Zuckerberga, szefa Mety, przejęcie Manusa to sposób na szybkie nadrobienie dystansu do konkurencji w dziedzinie AI

Foto: Bloomberg

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie strategiczne posunięcie wykonała Meta w dziedzinie sztucznej inteligencji?
  • Czym agenty AI od Manusa różnią się od tradycyjnych systemów sztucznej inteligencji?
  • Jakie są plany Mety dotyczące integracji technologii Manus z jej produktami?

To jedna z najciekawszych transakcji w sektorze technologicznym ostatnich miesięcy, łącząca amerykański kapitał z chińską myślą techniczną, a wszystko to z Singapurem w tle. Meta, spółka-matka Facebooka i Instagrama, ogłosiła zakup firmy Manus, specjalizującej się w tworzeniu tzw. agentów AI – systemów zdolnych do autonomicznego planowania i wykonywania złożonych zadań.

Choć oficjalna kwota transakcji nie padła, nieoficjalne doniesienia mówią o wycenie sięgającej kilku miliardów dolarów.

Chińska technologia, amerykańskie miliardy, singapurska przystań

Choć w oficjalnym komunikacie Mety nie ujawniono szczegółów finansowych, agencja Reuters, powołując się na źródło bezpośrednio zaznajomione ze sprawą, informuje, że transakcja wycenia start-up na kwotę między 2 a 3 mld dol. To gigantyczny skok wartości dla firmy, która jeszcze w kwietniu, przy okazji rundy finansowania serii B, była wyceniana na około 500 mln dol.

Manus został założony przez chińskich przedsiębiorców – zespół pierwotnie operował z Wuhan i Pekinu, ale w lipcu przeniósł siedzibę do Singapuru. Na czele start-upu stoi Xiao Hong (w chińskiej społeczności technologicznej znany jako „Red”), absolwent uniwersytetu w Huazhong. Za technologię odpowiada z kolei główny naukowiec Ji Yichao.

Reklama
Reklama

Manus zmienił lokalizację, by uniknąć ryzyk związanych z zaostrzającą się rywalizacją na linii Waszyngton–Pekin oraz ograniczeniami w dostępie do amerykańskich chipów i kapitału. Reuters zauważa, że Manus jest jedną z wielu chińskich firm, które w ostatnim czasie wybrały ten kierunek, by znaleźć się w „bardziej bezpiecznym otoczeniu biznesowym”.

Korzenie technologiczne i kapitałowe firmy pozostają silnie związane z Chinami. Wśród inwestorów spółki są choćby tacy giganci z Państwa Środka jak Tencent, ZhenFund czy HongShan (dawniej Sequoia Capital China). Manus nawiązał również strategiczne partnerstwo z Alibabą. Warto odnotować, że w ostatniej rundzie finansowania, opiewającej na 75 mln dol., liderem był jednak już amerykański fundusz Benchmark.

Czytaj więcej

Mark Zuckerberg ma problem. Guru AI odchodzi z Mety i zakłada własną firmę

Agent zamiast chatbota. Dlaczego Meta stawia na autonomiczną AI

Dla Mety przejęcie to sposób na szybkie nadrobienie dystansu do konkurencji. Start-up, porównywany do chińskiego DeepSeek, zasłynął stworzeniem ogólnego agenta AI, który – jak twierdzą twórcy – przewyższa możliwościami nawet model DeepResearch od OpenAI. To właśnie agentowa sztuczna inteligencja ma być tym, co skłoniło Zuckerberga do transakcji. O ile klasyczne chatboty odpowiadają na pytania, o tyle agenty Manusa potrafią samodzielnie wykonywać wieloetapowe zadania, takie jak badanie rynku, kodowanie czy analiza danych, przy minimalnym udziale człowieka.

Liczby przytoczone we wpisie na oficjalnym blogu Manus robią wrażenie: w ciągu zaledwie kilku miesięcy od publicznego startu w marcu 2024 r. systemy firmy przetworzyły ponad 147 bln tokenów i utworzyły ponad 80 mln wirtualnych komputerów. Spółka chwali się również osiągnięciem rocznego powtarzalnego przychodu (ARR) na poziomie 100 mln dol. (i to w niespełna trzy kwartały).

– Dołączenie do Mety pozwala nam budować na silniejszym i bardziej zrównoważonym fundamencie, nie zmieniając tego, jak działa Manus ani jak podejmowane są decyzje – zapewnił w komunikacie Xiao Hong, który po sfinalizowaniu transakcji obejmie stanowisko wiceprezesa w strukturach Mety.

Reklama
Reklama

Z kolei gigant z Menlo Park w swoim oświadczeniu podkreśla, że celem akwizycji jest „dostarczenie wiodącego agenta miliardom ludzi”. Meta planuje zintegrować technologię Manus ze swoimi produktami konsumenckimi i biznesowymi, w tym z asystentem Meta AI. Zuckerberg już wcześniej zidentyfikował autonomiczne systemy AI jako kolejny krok na drodze do stworzenia ogólnej sztucznej inteligencji (AGI).

Jest to kolejna duża inwestycja Mety w tym roku – wcześniej koncern nabył 49 proc. udziałów w Scale AI za ponad 14 mld dol. Sam Manus nie zniknie z rynku – usługa będzie nadal sprzedawana i obsługiwana jako niezależny produkt, a zespół operacyjny pozostanie w Singapurze.

Globalne Interesy
Idą masowe zwolnienia w Rosji. Pojawił się nowy powód
Globalne Interesy
Koniec ery kierowców. Robotaxi wjeżdżają do Europy
Globalne Interesy
James Bond wraca w nowej odsłonie. Złoczyńcą będzie Lenny Kravitz
Globalne Interesy
Ukraiński front poligonem dla narkotykowych karteli. Eksperci biją na alarm
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Globalne Interesy
Chińczycy sprzedali TikToka w USA. Wśród nowych właścicieli sojusznik Trumpa
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama