Reklama

Kreml wzywa Google na dywanik. Chodzi o Krym

Przewodniczący Dumy wzywa amerykański koncern Google, by wyjaśnił mające zdaniem Rosjan miejsce, łamanie rosyjskiej konstytucji. Kreml wszczął też dochodzenia wobec Facebooka i Twittera.

Publikacja: 24.01.2019 10:21

Krym z Rosją połączył olbrzymi most przez Cieśninę Kerczeńską

Krym z Rosją połączył olbrzymi most przez Cieśninę Kerczeńską

Foto: AFP

– Koncern Google na swoich mapach przedstawia Krym jako część terytorium innego kraju (Ukraina – red), podczas kiedy obecnie jest to terytorium Rosji. Stanowi to złamanie naszej Konstytucji i prawa. Dlatego Komitet ds bezpieczeństwa Rosji zaprasza przedstawiciela koncernu Google, a po rozmowie podejmie decyzję. Mamy po temu stosowne narzędzia. Jeżeli nie będziemy działać, to następnym razem odkroją inny kawałek (Rosji – red) i przypiszą go do drugiego kraju – mówił w czwartek Wiaczesław Wołodin przewodniczący Dumy, niższej izby rosyjskiego parlamentu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Globalne Interesy
Nvidia przebiła 5 bln dolarów wartości. To więcej niż PKB Niemiec
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Globalne Interesy
Meta zwalnia setki pracowników od AI. Co naprawdę dzieje się w Dolinie Krzemowej?
Globalne Interesy
Roboty zastąpią pół miliona ludzi. Amazon szykuje największą automatyzację w historii
Globalne Interesy
Gigant sztucznej inteligencji rzuca rękawicę Google. Atlas pokona Chrome?
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Globalne Interesy
Kiedy przechodzimy na czas na zimowy? Zmiana budzi duże kontrowersje
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama